Dlaczego chodzenie po cudzych śladach stało się takie modne?
Co sprawia, że nasze talenty oceniamy, jako mniej cenne i wartościowe niż cudze? Czy przeglądanie się w cudzych osiągnięciach, by ocenić samego siebie, naprawdę jest drogą naszego satysfakcjonującego rozwoju?
Uwierz, że masz wszystko, czego potrzebujesz, by odnieść własny sukces! – pytanie czy wiesz, co posiadasz i kim jesteś?
“Weź nie świruj…” brzmią słowa piosenki Pawła Domagały. To one przyszły mi do głowy kiedy pomyślałam, co mogłabym poradzić tym, którzy wzorują się na sukcesach innych ludzi w nadziei na powtórzenie tego samego scenariusza. Mówcy motywacyjni, celebryci, top -influencerzy, top- youtuberzy, gwiazdy social mediów, najbogatsi z listy Forbes’a….
Dlaczego właśnie do nich chcemy być tak bezkrytycznie podobni?
Dlaczego nie do największych innowatorów, noblistów w dziedzinach wymagających wielu lat wytężonej pracy i rozwoju, etc? Aż wreszcie nasuwa się pytanie – dlaczego po prostu nie znaleźć własnej drogi sukcesu?
Zwrócę ci uwagę na 4 kluczowe słowa tej definicji; najwyższym poziomie możliwości jednostki!
Czy Ty znasz swoje możliwości?
Sprawdziłeś kiedyś jakim potencjałem dysponujesz? Zadałeś sobie kiedyś pytanie – do czego predysponują mnie moje osobiste zasoby? Jakie są moje mocne, a jakie słabe strony? Co to dla Ciebie oznacza?
Pamiętaj historia “Kopciuszka” zdarza się nielicznym!
Historie Twoich podziwianych “gwiazd” zależały od bardzo wielu czynników i zmiennych. Nie powtórzysz ich z takim samym efektem końcowym! Nie jesteś nimi!
No chyba że… chcesz utonąć w oceanie negatywnych myśli, a Twoja motywacja ma pikować każdego dnia głębiej i głębiej – proszę bardzo! Tylko po co! Swoich “mistrzów” wciąż możesz podglądać i podziwiać, pod warunkiem, że będziesz wiedział czego świadomie szukać w ich indywidualnej ścieżce rozwoju.
Uwierz Sukces, może mieć dla każdego z nas inny wymiar i kształt. Może się czymś innym manifestować i inaczej być oceniany wobec pozostałych. Ważne, abyś był jego źródłem, autorem i właścicielem.
Zawsze będziesz wiedział, gdzie na swojej ścieżce jesteś i dokąd chcesz lub możesz dalej iść. Oczywiście znakomicie mieć swoje autorytety, swoich mistrzów.
Czerpiąc z ich przykładu motywację, energię do działania, determinację w wyznaczaniu i osiąganiu kolejnych ambitnych celów, wyznaczajmy konsekwentnie własne i idźmy swoją niepowtarzalną drogą.
Ona może nawet zaskakująco lepsza! Nie bez powodu powstało powiedzenie – “uczeń przewyższył mistrza” Ty kiedyś możesz stać się mistrzem dla kogoś innego, a nie jedynie czyjąś kopią!
Nie trać czasu! Bądź najlepszą wersją samego siebie – bo dlaczego nie!
Nieważne ile masz lat! Nieważne czy właśnie wybierasz kierunek studiów czy je kończysz. Czy stanąłeś na wirażu kariery zawodowej, bo Twój zawód stał się nieatrakcyjny lub Twój pracodawca zamienił Cię na młodszy i tańszy model.
Może nawet już próbowałeś cieszyć się pierwszymi urokami emerytury, a rzeczywistość każe Ci wrócić na rynek pracy, a nawet przekwalifikować się pomimo wielu lat specjalizacji zawodowej. Dynamika czasów, w których żyjemy nikomu z nas nie zagwarantuje długiej, spokojnej i trwałej kariery w jednym miejscu pracy.
To już wie wielu z nas. Dziś będziemy zmieniać lub głęboko doskonalić, nawet kilkakrotnie swoje profesje w ciągu całego życia. I to może być najlepsza wiadomość, bo zwiększa się liczba szans. Nie ma znaczenia jak dotychczas postrzegałeś rozwój czy ile popełniłeś w nim błędów.
Daj spokój z autokrytyką
Tego już nie zmienisz. Zmienić możesz tylko przyszłość, tu i teraz świadomie wpływając na to co leży w zasięgi Twoich możliwości. Zawsze jest dobry czas aby zacząć, nawet wszystko od nowa!
Jest wiele przykładów zaskakujących zwrotów akcji w drodze do znanych ludzi – Thomas Edison, Walt Disney, Michael Jordan, Henry Ford, Winston Churchill, Stephen King i wielu, wielu innych.
Napisz swoją, własną wyjątkową historię!
Wiem, przeczytałeś lub wysłuchałeś pewnie wiele takich porad i apeli – pytanie co zrobiłeś potem? Jeśli nakarmiłeś jedynie swoją głowę cudzą motywacją, która rozpraszała się szybko, jak jesienna mgła o poranku, z pewnością nic z tego nie zostało w Tobie. Na tyle długo by uruchomić konkretne działania do zmiany.
Gorzej jeśli było to tylko “zakurzone mentalnie” przekonanie, że łatwo jest mówić tym, którzy osiągnęli już tzw. sukces. Niestety jest zazwyczaj tak, że jeśli nie podjąłeś własnej decyzji! Chociażby mikro decyzji.
Nie postawiłeś nawet jednego kroku w swoją własną przyszłość, oddaliłeś się jeszcze bardziej od swoich marzeń. Tych którzy osiągają sukcesy, od tych którzy chcieliby je osiągnąć różni głównie to, że Ci pierwsi podejmują działania, aby je urzeczywistnić.
I uwierz mi – upadają i podnoszą się, ryzykują i przegrywają, grają w grze o sukces zmieniając metody, narzędzia i taktyki, ale grają, wciąż grają!
Konsekwentnie działają w kierunku wyznaczonych celów. Pokonują swoje niepewności, zmęczenie, bariery, raz szybciej innym razem wolniej jednak cały czas są w drodze do realizacji celów.
Ta droga jest najlepsza akademią rozwoju, dlatego tak ważne jest aby chcieć nią po prostu iść. Gdzie zwłaszcza porażki stają się najcenniejszą lekcją, bez których nie stalibyśmy się silniejsi i gotowi do nowych wyzwań.
Znam jednak zbyt wielu wspaniałych ludzi, w różnym wieku, którym brak wiary we własne możliwości a może przede wszystkim brak wiedzy i świadomości własnego potencjału nie pozwolił wybrać się w podróż po własne marzenia.
Nie popełnij ich błędów
Narysuj własną mapę nawigująca Cię do wymarzonych celów. Pamiętaj mówimy o “TWOICH CELACH”, nie o celach ikon sukcesu. To ważne! Nie zapomnij!
Zamień je na początek w wizję tego do czego chcesz dojść i opisz sobie to co tam chcesz uzyskać. Uwierz mi tylko dzięki temu już jesteś o krok bliżej swojego sukcesu.
Potrzebujesz tego abyś sam ( jeśli potrafisz) lub z pomocą innych, sprawdzić jakie posiadasz zasoby do osiągnięcia tych rezultatów. Przekonasz się, że wystarczy Ci Twoich talentów i mocnych stron aby zaplanować efektywną, mądrą i dojrzałą drogę do sukcesu.
Twojego sukcesu! Zawsze będziesz mógł się podpisać pod nim swoim nazwiskiem.
Zatrzymaj się więc na chwilę, gdziekolwiek dziś jesteś w życiu!
Poszukaj zasobów, wsparcia, metod, narzędzi i działaj. Napisz własną historię sukcesu, którą podziwiać będą Ci, których spotkasz po drodze na swój szczyt. Powiedz im to, co ja Tobie dzisiaj, by mogli wybrać się w swoją własną podróż.
Nie jestem sprzedawcą złudzeń. Przeszłam wielokrotnie, jako mentor przez proces wsparcia tych, którzy mi zaufali i zastosowali skuteczny plan wyprawy po sukces. Pozostaje mi życzyć Ci powodzenia i odwagi w stawianiu pierwszych kroków. Każdy następny będzie łatwiejszy.
Czasem warto zaufać zwłaszcza samemu sobie!