Wbrew temu, co myśli wielu, Teoria Gier niewiele ma wspólnego z grami. Jest to bardziej narzędzie ekonomiczne i socjologiczne, aczkolwiek sprowadza się do patrzenia na świat przez pryzmat „gier”. I można ją wykorzystać nie tylko w świecie polityki, ale i choćby biznesu. Jak?
Powiedzmy, że chcemy wprowadzić na rynek nowy produkt i zastanawiamy się, które funkcjonalności produktu będą istotne. A może odbiorcom nie chodzi o funkcjonalności, ale o przekaz? A może wygląd? Ma co postawić i co komunikować jako selling point? Pomocna może być matryca scenariuszy z Teorii Gier.
Jak ją stworzyć opisuję w tym filmie (aczkolwiek na zupełnie innym przykładzie 🙃) A odnosząc się już stricte do tematu politycznego… Jaka strategia Waszym zdaniem jest najlepsza, żeby wygrać fotel prezydencki? 🤔