Czy na teoriach spiskowych da się zarobić? Owszem, a w świecie gier planszowych i karcianych da się zarobić na tym naprawdę sporo! I pokazuje to historia Steve’a Jacksona i jego gry Illuminati!

Chociaż… może jest w tym coś więcej?

Dla tych, którzy nie są w temacie,

Iluminaci bawarscy, właściwie Zakon Iluminatów (od łacińskiego illuminatus – oświecony, l. mn. illuminati) – istniejące przez krótki czas tajne stowarzyszenie mające na celu uczynienie zbędnym panowania ludzi nad ludźmi poprzez oświecenie i doskonalenie moralne. Zostało założone 1 maja 1776 przez Adama Weishaupta (filozofa i znawcę prawa kościelnego) w Ingolstadt i działało do jego zakazania w elektoracie Bawarii w 1785. Rzekome dalsze istnienie iluminatów bawarskich stało się osnową wielu teorii spiskowych. Według nich efektem tajnej działalności tego stowarzyszenia miała być między innymi rewolucja francuska. Przypisywano mu walkę z Kościołem katolickim i dążenie do panowania nad światem. (źródło: wikipedia)

Co, gdyby okazało się, ze istnieje gra Illuminatów? A do tego gra, która przepowiada najważniejsze wydarzenia na świecie? Zapraszam Was do obejrzenia tego odcinka, poświęconego własnie takiej grze – karciance Illuminati ⬇⬇⬇

Wbrew temu, co myśli wielu, Teoria Gier niewiele ma wspólnego z grami. Jest to bardziej narzędzie ekonomiczne i socjologiczne, aczkolwiek sprowadza się do patrzenia na świat przez pryzmat „gier”. I można ją wykorzystać nie tylko w świecie polityki, ale i choćby biznesu. Jak?

Powiedzmy, że chcemy wprowadzić na rynek nowy produkt i zastanawiamy się, które funkcjonalności produktu będą istotne. A może odbiorcom nie chodzi o funkcjonalności, ale o przekaz? A może wygląd? Ma co postawić i co komunikować jako selling point? Pomocna może być matryca scenariuszy z Teorii Gier.

Jak ją stworzyć opisuję w tym filmie (aczkolwiek na zupełnie innym przykładzie 🙃) A odnosząc się już stricte do tematu politycznego… Jaka strategia Waszym zdaniem jest najlepsza, żeby wygrać fotel prezydencki? 🤔

Dlaczego ludzie wierzą w teorie konspiracyjne? Być może dlatego, że mają w sobie Boską Nonszalancję?

Boskie co!?

Dzisiaj przyjrzymy się historii jednej z ciekawszych gier typu ARG (alternate reality game). Wydarzyło się to w 2008 roku i w którą uwierzyli wszyscy. W związku z tym zapraszam w podróż po grze: The Jejune Institute.

Przyglądając się temu, co dzieje się w czasie epidemii koronawirusa nie sposób przeoczyć zaskakujących ludzkich zachowań. Dlaczego koronawirus sprawia, że ludzie działają tak, a nie inaczej? Jak będzie wyglądać społeczna epidemia? W jaki sposób może się zakończyć?

W tym odcinku postaram się przybliżyć historię jednej wirtualnej pandemii, podczas której zauważono nieprzewidywalne wcześniej zachowania ludzkie. Chodzi oczywiście o incydent zepsutej krwi z World of Warcraft.

I tak, wiem że incydent, to nie to samo, co mamy teraz w przypadku koronawirusa, a także wiem, że na sieci jest cała masa artykułów i filmów omawiających to zjawisko bardziej szczegółowo, ale chciałem mimo to przekazać Wam mój punkt widzenia na sprawę. Bo moim zdaniem, możemy przyjrzeć się temu jak wyglądała epidemia w świecie wirtualnym, zwłaszcza jak zachowywali się ludzie wobec zarazy, by potem samemu móc wyciągnąć z tego lekcje i zachowywać się bardziej odpowiedzialnie.

Co by się nie działo, pamiętajcie o akcji #zostańwdomu

Możecie napisać mi w komentarzu jak Wy spędzacie ten czas kwarantanny? A jeśli nie macie pomysłu, to zapraszam do wzięcia udziału w Grarantannie: https://grarantanna.pl/ oraz w konkursie #edukatywni (14-19 lat) https://www.facebook.com/groups/edukatywni/

Ten film, to chyba najgorsza fryzura od dawna 😛

Moje TOP 5 teledysków, które wyglądają jak gry wideo, a jednocześnie są świetnym przykładem designu inspirowanego grami, znanego również jako Gameful Design. O tym własnie jest ten odcinek i mam nadzieję, że moje pogadanki pomiędzy wstawkami z teledysków będą dla Was na tyle ciekawe, że zaczniecie szukać na własną rękę informacji o gameful design, albo przynajmniej wykorzystacie gameful design w swoich projektach.

Bo jeśli ktoś z Was tworzy teledyski, to to jest super sposób, by uczynić je ciekawszymi 🙂

Tymczasem, mam też nadzieję, że użyte przeze mnie teledyski nikomu nie będą przeszkadzać 😉 Służą przede wszystkim zilustrowaniu pojęcia Gameful Design, a zatem celom edukacyjnym, no i przy okazji… nie ma co ukrywać… trochę je też promuję ;D

A zatem, całe TOP 5 teledysków, które zostały wykorzystane w filmie, a które zachęcam zobaczyć w całości:

Aerosmith – Amazing

Blur – Ong Ong

Hot Chip – Don’t Deny Your Heart

Red Hot Chilli Peppers – Californication

Sia – You’ve Changed 

A tak w ogóle, znacie jeszcze jakieś teledyski, które wyglądają jak gry? Jeśli tak, zapraszam do dzielenia się nimi w komentarzu!