Antykruchość, CZYLI JAK POKOCHAĆ WIATR? | worldmaster.pl
#

JAK POKOCHAĆ WIATR?

Wiatr zmian wieje wprost w oblicze czasu! – tak śpiewała kultowa grupa Scorpions –  w piosence Wind of change

Zaskoczony, daj spokój jesteśmy w świecie VUCA tu wszystko jest lub może być zaskakujące, więc nie traćmy czasu!

Zabierajmy się do pracy

Cześć witam Cię po raz kolejny w realizacji mojej  idei – Nowy Plan Lotu

I pozwól, że zacznę bez ogródek, aby wprowadzić Cię w zapowiadany temat,
Dzisiaj ponawigujemy wokół jakże coraz modniejszego, ale też jeszcze wciąż dla wielu enigmatycznego pojęcia Antykruchość

Dlaczego to takie ważne abyśmy i my przyjrzeli się temu coraz częściej używanemu słowu, definiującemu bardzo specyficzną kompetencję przekonasz się sam.

Kruchy….?!

Skoro pojęcie kruchy to wg. szanowanych źródeł to – łatwo ulegający złamaniu, pokruszeniu, zniszczeniu, nietrwały, delikatny.

Odporny….?!

Odporny/wytrzymały to wg tych samych źródeł – to taki, który wiele zniesie, wytrzyma psychicznie, odporny na działanie czynników …różnych zapewne, niepodatny niełatwo ulegający czemuś lub przyjmujący coś

To czym jest Antykruchość? Skąd się wzięła?, dlaczego coraz o niej głośniej?

Jednak nie możemy być w naszej ambitnej podróży ignorantami! Sam musisz przyznać!

Przede wszystkim jej się przyjrzyjmy!

Zwłaszcza że szukamy nie od dziś skutecznych narzędzi myślenia i działania do realizacji naszych przyszłych wizji i planów.

Być może Antykruchość okaże się być czymś pożytecznym?, a może czymś więcej…?

Z pewnością nie jest Brawurą, a zwłaszcza nie synonimem odwagi, choć z odwagą będzie miała spooooro wspólnego!

Jednak  to ona dziś każe nam porzucić na chwilę utarte schematy myślenia i postrzegania rzeczywistości. Innymi słowy spojrzeć z właściwego dystansu na wiele spraw i umiejętności.

Podsumowując takim razie czym jest Antykruchość?
To właśnie nasze dzisiejsze zadanie…rozwiązać to zagadkę!

Czy czyta mnie ktoś kto kocha wiatr?

Jeśli tak, to być może zbliży się szybciej do rozwiązania.

Antykruchość ma bowiem wiele z miłości do wiatru, zwłaszcza wiejącego prosto w twarz!

JAK zatem KOCHAĆ WIATR?
PRZECIEŻ Wiatr gasi świecę i podsyca ogień.

Podobnie jest z przypadkowością, niepewnością i chaosem: chcesz z nich korzystać, zamiast się przed nimi ukrywać!
Chcesz być ogniem i pragniesz wiatru!

CIEKAWE PRAWDA!?

Podsumowując, niepokorny stosunek każdego z nas, kto chciałby zmienić swój stosunek do zmienności przypadkowości i niepewności TO ANTYKRUCHOŚĆ

Przede wszystkim nie chcemy tylko przetrwać niepewności i jakoś sobie z nią poradzić!

Pragniemy ją przezwyciężyć, a oprócz tego jeszcze — jak pewna klasa agresywnych rzymskich stoików — mieć ostatnie słowo.

Zadanie polega na tym, żeby udomowić, a nawet zdominować czy wręcz podbić to, co niewidzialne, mętne, niewytłumaczalne.

tylko jak? zapytacie?

Nassim Nicholas Taleb inżynier ryzyka ma na to sposób!

Nassim Nicholas Taleb inżynier ryzyka, który inspiruje nas w swojej książce „Antykruchość i  zaprasza do takiego wyzwania.

Innymi słowy, podpowiada jak żyć w świecie, którego często nie rozumiemy!
DO POKOCHANIA WIATRU CZASEM MOCNO WIEJĄCEGO W TWARZ.

Dlatego jeśli chciałbyś się nauczyć podejmowania decyzji w warunkach niepewności wszędzie tam, gdzie przeważa nieznane!

Ponadto w każdej sytuacji, w której pojawia się przypadkowość, zmienność, mętność lub brak pełnego zrozumienia !

jest  dobra wiadomość jest taka szansa – MOŻESZ! …

Pamiętasz o zasadach VUCA Prime?

Przypomnę Ci, na wszelki wypadek, zwłaszcza w konfrontacji  ze znanymi Ci cechami świata VUCA

 

ZASADA VUCA PRIME jest jedną z wiodących zasad,
która stanowi ramy, które przeciwdziałają środowisku VUCA.
 Wprowadzając Wizję do niestabilnych sytuacji; poszukiwanie Zrozumienia, gdy napotykamy niepewność.
 Wyjaśnienie złożoności.
I oczywiście bycie – zwinnym w obliczu niejednoznaczności.

 

Wskazówki dla najlepszych pilotów #Nowy Plan Lotu

 

Przede wszystkim powinieneś

Na przykład powoli, ale konsekwentnie rozpocząć ten proces od stosowania zasad VUCA Prime, które omawialiśmy w poprzednim 3 odcinku  idei #Nowy Plan Lotu. Innymi słowy, dzięki temu wejdziesz na ścieżkę stawania się Antykruchym …..i

…i pokochasz tym samym wiatr!

Podobnie nasi żołnierze na polu walki musieli się wykazać taką wielowymiarową kompetencją? Pamiętasz?!

 

Dlatego czy możesz sobie w tej chwili wyobrazić siedząc za swoim kokpitem symulatora Lotu, czy Twój Plan Lotu powinien zawierać rozwój takiej kompetencji?

Czy ty potrzebujesz takiej kompetencji, jaką jest ANTYKRUCHOŚĆ? Przede wszystkim, aby zrealizować swoją wizję życia zawodowego czy osobistego w świecie pełnym zmienności?
Czy dobrze byłoby aby Twoje plany i Ty w przyszłości były ANTYKRUCHE?

Masz do wyboru być KRUCHYM – ODPORNYM- LUB ANTYKRUCHYM
CO WYBIERASZ?

Wybieraj !

Możesz sobie odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie, odnosząc się do tego jaki jesteś dzisiaj!?
KRUCHY- ODPORNY – CZY ANTYKRUCHY?

A może zacznij myśleć pytaniami ?

JAKI CHCIAŁBYŚ BYĆ W ŚWIECIE ZMIENNOŚCI, NIEPEWNOŚCI, ZŁOŻONOŚCI I NIEJEDNOZNACZNOŚCI?
KRUCHYM- ODPORNYM – CZY ANTYKRUCHYM?

 JAKI POWINIENEŚ BYĆ W ŚWIECIE ZMIENNOŚCI, NIEPEWNOŚCI, ZŁOŻONOŚCI I NIEJEDNOZNACZNOŚCI?
– JEŚLI CHCESZ REALIZOWAĆ SWOJE CELE
KRUCHYM- ODPORNYM – CZY ANTYKRUCHYM?

 

Antykruchość to zapewne przeciwieństwo kruchości

Jednak to coś o wiele więcej niż odporność czy wytrzymałość. Odporność pozwala przetrwać wstrząs bez zmian; antykruchość zmienia bardzo wiele na lepsze. Ta cecha odpowiada za wszystko, co podlega zmianom w czasie

Wyobraź sobie, że jest taka Antykruchość kocha przypadkowość i niepewność, a to pociąga za sobą miłość do błędów.

Przede wszystkim czy Ty potrafisz sobie wyobrazić, że kochasz swoje błędy i podchodzisz do nich jak do cennego skarbu?

Oczywiście mamy tu na myśli błędy, które popełniasz pomimo, że bardzo się starałeś, a nie tylko te, które zdarzyły się ponieważ nie chciało Ci się dobrze przygotować do działania. Z nich przecież płyną banalne wnioski i lekcje. Łatwo je odrobisz bez stawania się antykruchym.

 

Inżynieria ryzyka

Niezwykle ciekawa dziedzina, jaką jest inżynieria ryzyka, którą zajmuje się Nassim Taleb, podkreśla, że czeka nas wizja świata, w której zamiast skomplikowanym modelom trzeba zaufać instynktom. Innymi słowy intuicji i stale uczyć się na błędach.

Ponadto, są one bowiem nieodzowną częścią procesu naszej ewolucji i rozwoju w warunkach, w których żyjemy.

Przede wszystkim wyjątkowa osobliwość antykruchości polega na tym, że pozwala nam radzić sobie z tym, co nieznane, robić rzeczy, których nie rozumiemy — i to wyobraź sobie robić je dobrze.

I co Ty na to, który scenariusz najbardziej Ci się podoba?

Z którego czujesz, że wyjdziesz silniejszy, mądrzejszy, bardziej gotowy do pójścia naprzód?
Który Cię nauczy ważnych rzeczy na przyszłość?
W którym nie będzie wstydem popełnić błędu?, a jeśli już to wiele się z niego nauczyć?

Innymi słowy przyszłoby Ci do głowy, że stara zasada- co cię nie zabije, to cię wzmocni jest tak mądra. Zapraszająca do eksplorowania świata nowych doświadczeń?

Antykruchość kompetencją przyszłości!

Antykruchość jest bezsprzecznie kompetencją przyszłości. Ponadto przyszłości, która jak wiesz zaczęła się wczoraj ( symbolicznie to ujmując). To umiejętność, która każe nam zakwestionować prawie wszystko co do tej pory myśleliśmy. Podobnie jak do tej pory działaliśmy, ale w taki konstruktywny sposób.

Musisz opuścić strefę komfortu!

Każe nam również porzucić nasze EGO!, jako przywiązanie do poczucia wszechwiedzy i nieomylności. Niestety to w oczywisty sposób zmusza nas do opuszczenia strefy komfortu.
Poddać się całkowitej weryfikacji skuteczności myślenia i działania, redefinicji naszego podejścia do wielu rzeczy.

Dlatego jeśli kto jeszcze ma wątpliwości dlaczego to takie ważne, to niech zada sobie proste pytanie. Brzmi ono tak – jak pozostając w nienaruszonym stanie EGO i dotychczasowej strefie komfortu – zmierzyć się ze światem; zmienności, niepewności, złożoności i niejednoznaczności do potęgi N-tej? No jak!

Ach to nasze EGO!

No powiem szczerze z tym EGO chyba łatwo nie będzie. Ponadto ta nieznośna maniera wyciągania spokojnie sobie żyjących ludzi z ich strefy komfortu. Kto to słyszał? takie rzeczy!

Podsumowując, ja bardzo Państwa przepraszam… powiedziałby pewnie jakiś grzeczny jowialny jegomość z filmu Alternatywy 4
Jednak my Alternatywy z tego co wiem raczej nie mamy.
Ja bym po prostu marzyła, żeby nasze Ego było mądre czyli… Antykruche!!!

 

Dlatego juz nie tylko Nassim Nicholas Taleb stawia nam jako jedno z wielu kluczowych, pytanie…
czy wiemy Jak żyć w świecie, którego nie rozumiemy?

Ty już wiesz?

Jeśli nie to ćwiczymy dalej !, bo do zdobycia są z czasem 4 gwiazdki efektywności 4.0 mój pilocie, nawigujący śmiało w przyszłość!

Tylko się nie poddawaj, bo zostaniesz pokruszony, jak najbardziej kruche ciasteczko i zjedzony na deser przez Antykruchych

NO I PROSZĘ CIĘ NIE BĄDŹ INDYKIEM!

Jakim znów indykiem?

UŚMIECHASZ SIĘ PEWNIE, BO ZNÓW JAKIEŚ PTASIE METAFORY!
NO CÓŻ BRZMI BANALNIE TYLKO JEŚLI NIE ZNASZ PRZYPOWIEŚCI O INDYKU

Tak, tak o indyku, nie przesłyszałeś się opowiem ci ją bo warto ją znać ku przestrodze.

Na przykład być może pamiętasz, jak ktoś ze starszego pokolenia mawiał – indyk myślał o niedzieli, a w sobotę łeb ucięli
Innymi słowy – stara prawda do wykorzystania w tak nowoczesnym świecie.
Dlatego nie mogę się nadziwić ile niewykorzystanych źródeł rozwoju antykruchości mogliśmy przegapić!

Zmienność jest immanentną cechą świata

W uszach wciąż brzmi mi przesłanie Talebazmienność jest immanentną cechą świata, w którym żyjemy. Ponadto wszelkie próby jej wyeliminowania prowadzą do pozornej stabilności, z góry skazanej na porażkę.

Jaki więc mamy wybór ? Musimy pokochać wiatr!

Przede wszystkim chciałabym Cię zachęcić do dalszego poszukiwania, jak się okazuje starych prawd , które tłumaczą więcej niż czasem stosy teoretycznych książek.

…i Powiem Ci coś na koniec osobistego

Dzisiaj…. jestem pewna że Wolałabym być głupia i antykrucha niż wyjątkowo mądra i krucha. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.

TY zrobisz jak zechcesz, ale chociaż nie zostań indykiem, proszę Cię…co najmniej do kolejnego odcinka mojego Podcastu Nowy Plan Lotu.

Miejsce za kokpitem czeka na Ciebie zawsze. Mamy za sobą kolejny etap przygotowań do #Nowy Plan Lotu.

A przed nami konsekwentne przechodzenie coraz bliżej i bliżej do pasa startowego. Tymczasem możesz sobie odpocząć 🙂

Cześć do następnego przeczytania!

#annagierasimowicz mentor Nowego Planu Lotu

Cześć,

witam Cię ponownie na kolejnym etapie przygotowań do Nowego Planu Lotu

MASZ JUŻ SWÓJ PLAN VUCA PRIME?

innymi słowy, wiesz i znasz już współrzędne właściwych zmian w Twoim życiu w świecie VUCA?

Jeśli nie, bierz przykład z surykatek!

Surykatki grzeją się rano w słońcu, stojąc na tylnych łapach i podpierając się ogonami, a jednocześnie cały czas wypatrują, czy nie zbliża się jakiś wróg.

Powiedzmy sobie szczerze jesteśmy w świecie VUCA Ja i Ty też!

musimy zachowywać się jak surykatki

a plan VUCA PRIME uczy nas jak je naśladować!

czytaj dalej….

(więcej…)

To, co jest na topie dziś,
… jutro
może przestać istnieć.

 CZEŚĆ, OBIECAŁAM I JESTEM

Dzisiaj w kolejnym odcinku Nowego Planu Lotu będziemy patrzeć bliżej niż po horyzont. Zastanowimy się czego uczy nas, pomimo wielu niezbyt miłych zaskoczeń…. dynamicznie zmieniający się świat?

Jak się w nim nie zagubić, a wręcz odnaleźć nowe szanse?

Czym jest świat wg definicji VUCA i co z tego dla nas wynika?

Czy ze świata VUCA płyną do nas tylko złe informacje?
I co jeśli wykupimy do niego bilet w klasie Biznes?

Jednak na początek sprawdźmy nasze nastroje i nastawienie.
Ponadto, ja jak zwykle pozytywnie! No ale jaki mam być przewodnik po świecie zmienności, nieprzewidywalności, złożoności i niejednoznaczności?

Tak czy owak, ja jestem …na TAK!
Bo moje DLACZEGO jest dla mnie oczywiste od zawsze – po prostu warto otwierać przestrzenie nowych szans i możliwości do rozwoju ludzi i organizacji.

Zajmijmy swoje miejsca w kokpicie

Zajmijmy swoje miejsca w kokpicie na naszym symulatorze lotu i….bezpiecznie włączmy silniki.
Tylko proszę Cię pamiętaj, w tej chwili rozglądamy się z lotu ptaka i próbujemy się zorientować Jak Jest? Decyzje będziemy podejmować nieco później.

Teraz pewnie powinnam złożyć obietnicę nie tylko ze znanej  przysięgi – i nie opuszczę Cię aż…aż do lądowania…!
Lub powiedzmy, że do dobrego nowego startu, a reszta będzie zależeć od Ciebie!

No ok. dość zaklęć…

To może zacznijmy od początku?

Termin VUCA został zdefiniowany przez amerykańską armię, by opisywać specyfikę rzeczywistości podczas wojny. Jest wiele pojęć, narzędzi, taktyk, które ma swoje źródło w militariach i powiem Ci warto na tym polegać.

Wyobraźmy sobie to;
Żołnierze mają wyznaczone cele. ale nie mogą planować długofalowo. Ponadto nie są oni w stanie przewidzieć, co się wydarzy. Ważne jest. aby umieli wnikliwie obserwować bieżącą sytuację i reagować na nią.

To nie jest przedszkole, tylko przyśpieszony kurs dorastania ze szkółki w koszarach do, realnego pola walki.

I co Ci przychodzi do głowy, kiedy tego słuchasz?

Co w Tobie to wyzwala?
Co zrobiłbyś na ich miejscu?
Ta sytuacja Cię mobilizuje czy powoduje paraliż lękowy?

Tak jest właśnie świat VUCA, jak pole walki, na którym musisz szybko reagować na to, co dzieje się dookoła. być przygotowanym na szybkie i nie przewidywalne zwroty akcji.

Jeśli się zagapisz, stracisz czujność…nie skoncentrujesz na analizie sytuacji, nie podejmiesz właściwych decyzji…

Podsumowując, zostawiam to Twojej wyobraźni.

Jest dreszczyk?

Jest. Jednak tam na polu walki jest znacznie większy niż pojawia się u Ciebie.

Na przykład kiedy musisz zmienić pracę, albo poszukać nowej.  Przy ograniczonych środkach i zasobach zdecydować o losie Twojej rodziny. Zmienić kierunek studiów, bo ten już jest passe i szkoda czasu na jego kontynuację …etc. Jeszcze do tego wrócimy.

Jednak wróćmy do naszych żołnierzy na polu walki…

przede wszystkim jakich kompetencji byś od nich oczekiwał?

lęku, paraliżującego działanie – czy szybkich opartych o wnikliwą analizę uwarunkowań decyzję ratującą życie wielu ludziom
asekuracji i czekania na ruch innych – czy odpowiedzialnej postawy, która nawet jeśli tylko podrzędna pozwoli podejmować kolejne działania innym
powierzchowności w ocenie sytuacji – czy wykorzystania najlepszych narzędzi analizy niezbędnych do podjęcia właściwych decyzji.
otwartości na Plan B,C,D – czy kurczowego trzymania się Planu A.

I tak dalej…

PODSUMOWUJĄC – zadaj sobie te wszystkie pytania i znajdź odpowiedź na nie. Dlatego, że to ty jesteś tym żołnierzem w obecnym świecie.

Zawsze masz wybór, ale zgodnie z nim oczekuj rezultatów!

VUCA czyli; świat zmienności, niepewności, złożoności i niejednoznaczności.

Od kilku lat to określenie funkcjonuje również w biznesie i w obszarze rozwoju osobistego.

I już nic tego nie zmieni!

Przede wszystkim zamiast się bronić, oporować, złościć się, wpaść w stany lękowe masz inny wybór.

Dlatego zamiast czekać aż wszystko co znane wróci w swoje koleiny, przemyśl nowy plan.

Nic nie wróci, zapomnij.
Dlaczego?
Bo nic na to nie wskazuje?

Lepiej to sobie zapisać grubymi zgłoskami i zacząć projektować Nowy Plan LOTU

Przyjdzie taka chwila w życiu, kiedy stwierdzisz , że wszystko się skończyło i to właśnie będzie początek

Nie czekaj pora nigdy nie będzie idealna.

Dlatego ażeby poznać zakończenie podróży trzeba w nią wyruszyć!

Świat, który zaczyna coraz bardziej przedefiniowywać nasze życie wcale nie musi nieść ze sobą tylko trudności. Innymi słowy tylko niepewności i strat. Jednak najbardziej paradoksalne jest to, że one właśnie mogą być najlepszym źródeł Twoich zmian. To od Ciebie zależy, jak na nie spojrzysz i jak je wykorzystasz.

Potrafisz rozróżniać diamenty od kamieni?

Pewien człowiek wykopał głęboko z ziemi czarne kamienie. Jego zdaniem były tak brzydkie, że je wyrzucił. Przede wszystkim nie miał jego zdaniem, czasu na głupie i brzydkie kamienie.

Przechodzący obok nich inny człowiek zwrócił na nie uwagę.  Pomimo braku oczywistych oznak piękna zaczął się nim przyglądać.

W promieniach słońca dostrzegł jakiś nikły błysk, Zaczął je przecierać brudnym rękawem płaszcza.

Jednak jakie było jego zdziwienie, gdy spod brudnej warstwy ziemi wydobywał kolejny diament.

Umiejętność dostrzegania i nieomijania możliwości w zmiennym, złożonym, niepewnym świecie.
To jest to!

Akronim VUCA pochodzi od słów:

V– (volatility) czyli zmienność, oznacza. że coraz trudniej nam przewidzieć przyszłe wydarzenia i ich tempo.

Dlatego wszystko to prowadzi do poczucia Uniepewności (uncertainty) i niepokoju. To druga kluczowa cecha świata VUCA

Ponadto zmiany są szybsze niż kiedykolwiek, a ich zasięg jest globalny. Przede wszystkim ma wpływ zarówno na biznes. gospodarkę, jak i na życie każdego z nas.

C -(complexity) oznaczająca złożoność to połączenie wielu zjawisk i informacji. Innymi słowy niezmierzone, różnorodne i zmienne bazy danych dają dostęp do wiedzy, której nie jesteśmy w stanie przetworzyć i przyswoić.

A– (ambiguity) czyli Niejednoznaczność informuje nas o tym, że wyjaśnianie świata tylko z perspektywy rozumu i logiki nie wystarcza, a bazowanie na wcześniejszych doświadczeniach nie przekłada się na efektywne planowanie.

Czego więc potrzebujemy by odnaleźć się w nowej rzeczywistości?

Przede wszystkim rozwijania i pielęgnowania w sobie zdolności do elastycznego i odważnego adaptowania się do nieoczekiwanych wydarzeń.

Według Thomasa Friedmana, amerykańskiego publicysty, ciekawość i pasja to elementy bazowe naszego rozwoju w zmieniającym się świecie.

Gdzie informacja jest łatwo dostępna dla każdego. Ponadto rynki nagradzają tych, którzy wiedzą, jak się uczyć i mają motywację, by się uczyć. Uczyć się naprawdę, wg innych reguł niż dotychczas.

„Głodny umysł”, który łączy ciekawość’ z pasją eksplorowania, łatwiej odnajdzie się w dynamicznie zmieniających się czasach.

Masz do wyboru co najmniej dwa podejścia

NASTAWIENIE NA ROZWÓJ
lub
NASTAWIENIE NA TRWAŁOŚĆ

Rzeczywistość VUCA wymaga od nas ciągłej nauki. pobudzania kreatywności i zwinności.

Sposób, w jaki postrzegamy swoje możliwości, ma ogromne znaczenie w adaptowaniu się do zmian.

Przede wszystkim zbyt wielu ludzi uważa, że inteligencja i zdolności to stałe cechy, które się nie zmieniają.
Jednak takie przekonania nie są spójne z osiągnięciami neuronauki, która zakłada, że ludzki mózg jest plastyczny i podlega ciągłym zmianom.

A to oznacza, że możemy uczyć się ….i rozwijać swoje zdolności …..przeeeez całe życie.

Podsumowując – dobra wiadomość PRAWDA!?

Niestety, jak wiesz nie wszyscy wyrażają taki aplauz!

Nie wiem czy o tym słyszałeś, ale Profesor Carol Dweck z Uniwersytetu Stanford zbadała „rozwojowy sposób myślenia” człowieka.

Osoby, które koncentrują się na trwałości, postrzegają inteligencję i talent jako część swojej osobowości, których nie można zmienić.
Takie nastawienie potrafi doprowadzić do szybszego poddawania się w obliczu problemów, do chęci utrzymania status quo.

Inaczej interpretują swoje umiejętności osoby nastawione na rozwój/wzrost.

Dla nich możliwość uczenia się nowych rzeczy jest tak motywujące, że z chęcią podejmują wyzwania. Ponadto nie poddają się w obliczu niepowodzeń.

Takie nastawienie sprzyja pobudzaniu wyobraźni, uczy wytrwałości i wyciągania wniosków z błędów.

Rozwojowy sposób myślenia ułatwia radzenie sobie z szybkimi zmianami i pomaga w znajdowaniu innowacyjnych rozwiązań.

A ty któremu podejściu hołdujesz w swoim rozwoju?

To ważne pytanie, przede wszystkim dla Ciebie zanim sięgniesz po narzędzia i metody zmian.

Wyobraź sobie, że…

…świat VUCA możemy postrzegać jako lustrzane odbicie kondycji współczesnego człowieka.

Jesteśmy przecież zmienni, niepewni, złożeni i niejednoznaczni.

Podsumowując, paradoksalnie wraz z błyskawicznymi zmianami, digitalizacją i globalizacją, pojawia się tęsknota za prostotą.
Coraz częściej poszukujemy autentyczności.

Jak nigdy wcześniej potrzebujemy uważności!

Przede wszystkim czas tzw. kryzysu to również czas określenia nowych możliwości. Czas, który może przyczyniać się do mobilizacji energii, przeżycia „drugiej szansy”.

Ponadto doskonalenia wcześniejszego być może „wadliwego rozwiązania problemów” lub nabycia nowych umiejętności. Na przykład radzenia sobie w nowych sytuacjach życiowych.

Dlatego mówi się nie bez kozery, że kryzys w życiu to szansa wzrostu. Innymi słowy to prawdopodobieństwo funkcjonowania po takim doświadczeniu na wyższym od dotychczasowego poziomie wzrostu.

Niniejsza zasada  jest więc wpisana w naturę zjawisk kryzysowych

Występujące przemiany mają zazwyczaj charakter rozwojowy i progresywny. Ponadto można powiedzieć, że towarzyszący kryzysowi lęk i dyskomfort stają się bodźcem zmian rozwojowych zachodzących w stosunkowo krótkim czasie.

I tego Ci właśnie życzę i do tego Cię będę nieustannie namawiać.

Podsumowując, uwierz mi na słowo.
Jest  jakaś dziwna zależność w tym, że człowiek kiedy żyje w komforcie zaspokojonych potrzeb i nic nie musi….paradoksalnie się nie rozwija

Posiadając wszelki warunki do świadomego rozwoju…nie rozwija się lub rozwija się zbyt powierzchownie.
W poczuciu luksusu wyboru, a nie jego kryzysu.

Nie zapomnij o tym!

W kolejnym odcinku mojego cyklu Nowy Plan Lotu będziemy konsekwentnie szukać dobrych wiadomości dla naszych celów podróży rozwojowych w nieznane, ale ciekawe “jutro”, które zaczęło się już “wczoraj”

Mam nadzieję, że się nie zniechęcasz?

Nigdy się nie poddawaj! Nie czekaj na szybkie efekty! Po prostu działaj. O tym jak to robić w świecie VUCA już za chwilę.

A jeśli znajdziesz chociażby kilka sekund na poszukanie swoich diamentów w sobie i obok siebie.
Z pewnością uświadomisz sobie, jak masz ich wiele.

 Niektórych z nich nawet nie trzeba zbytnio czyścić.

Cześć, nie wygaszaj silników, bierzmy się do konkretnej roboty nad swoim planem lotu.
Widzimy się wkrótce!

Cześć, miło mi, że tu jesteś

Dzielę się swoim doświadczeniem i wiedzą, ponieważ tylko wtedy ma ona swoją wartość. Moim celem i pasją jest pomagać i inspirować innych do działania.

Dlatego dzisiaj, mam przyjemność zaprosić Cię do wspólnej cyklicznej podróży. Podróży, w poszukiwaniu współrzędnych do zaprojektowania Nowego Planu Lotu. Lotu do być może mglistej jeszcze przyszłości, ale już czas go wykreślać i gromadzić zasoby.

Jednak Ja i TY tymczasem nie usiądziemy na miejscu pasażera – tylko pilota. Przede wszystkim usiądziemy za  kokpitem. I tymczasem na przykład, poćwiczymy na symulatorze nasze nowe manewry, tak aby poderwać się do lotu, kiedy przyjdzie czas.

Potrafisz bez autopilota?

Przede wszystkim, nie wolno Ci będzie włączyć autopilota, …no przynajmniej przez jakiś czas. Nie należy również włączać opcji “strach”. Innymi słowy tego, co odbiera energię i uważność na istotne czynniki otoczenia. Jak wiesz otacza nas ich coraz więcej. Coraz więcej zmian, coraz więcej niewiadomych i niepewności. Podsumowując, potrzebujemy sporo uwagi i koncentracji.

kokpit.twojego.lotu

Dlatego zapraszam za stery. W poszukiwaniu najlepszych współrzędnych Nowego Planu Lotu. Lęk wysokości też jest tutaj bez znaczenia, a wieża czuwa!

Poszukaj nowych współrzędnych
i przelicz ponownie trasę lotu.

Współrzędnymi na przykład będą odpowiedzi na kilka szczególnie nurtujących nas obecnie pytań. Pytań związanych z dynamicznymi, a często nawet dramatycznymi zmianami, które wywarły nieznany dotychczas wpływ na nasze życie.

Zmiany wywołane niewątpliwie jednym zjawiskiem…rozprzestrzeniającym się z niespotykaną szybkością.

Ponadto zjawisko, które demoluje całe nasze życie pośrednio lub bezpośrednio. Na trwałe lub tylko na chwilę, a skutki jego występowania nie są możliwe do oszacowania z uwagi na ich różnorodność i rozmiar zależnie od miejsca i osoby.

Przede wszystkim nie jest to pierwsza krytyczna sytuacja w dziejach ludzkości! Owszem, ale nikt nie był na nią gotowy.

 Nic już nie będzie takie same to pewne.

 nic już nie będzie takie samo …i my również

Oczywiście są takie obszary życia i biznesu, które tylko zyskały na efektach pandemii, tak jest w przypadku każdego podobnego w swoim przebiegu nieprzewidywalnym zdarzeniu.  Jednak i one podlegają pewnym mechanizmom, które zazwyczaj nie leżą na półce pomysłów i nie czekają na zastosowanie. Ale o tym potem.

Wszyscy mamy dość rozmów o “pandemii”,lockdown’ach, kryzysach, etc. ok.. ja też bardziej niż myślicie. Jednak przede wszystkim namawiam Was, aby nie odwracać od tego głowy aż tak, jak czasem to robicie. Innymi słowy, działajcie tak, żeby plan na to co będzie dalej, nie został odroczony na ….długo, długo potem.

Potem, po jakim potem????

Jak rozpoznać ten właściwy czas?

Kiedy będzie ten dobry lub lepszy czas, aby zrewidować swoje cele, zebrać niezbędne informacje i zacząć planować pomimo wszystko? Teraz!

Prognozy jak w pogodzie.

Tymczasem nikt nie jest w stanie przewidzieć, co i jak będzie się działo, bo prognozy ekonomiczne są jak prognozy pogody. Pada!?…no pada, ….aaaa, a nie powinno!

Ja osobiście uważam, że poza tym czego złego i trudnego doświadczamy w tym czasie, mamy jeszcze wyjątkową okazję, aby wielu rzeczy się nauczyć. Ponadto wiele umiejętności rozwinąć, wiele dojrzałych decyzji podjąć…

Podsumowując, tak po prostu pomimo wszystko, a może właśnie dlatego, przekuć ten kryzys w mądry NOWY PLAN LOTU. Innymi słowy, tak jak te eskadry samolotów uwięzionych na lotniskach, być gotowym do lotu. Kiedyś znów polecimy w dalszą podróż do swoich celów i marzeń.

Nowy celów, nowych marzeń, przecież one nie muszą być gorsze niż te, które musieliśmy porzucić lub odwołać.

Czas wypełnij świadomym działaniem

Nie trać czasu. Zrewiduj zatem swoje plany!

Taką rewizję planów proponuję Wam wspólnie, bo przecież może być raźniej to zrobić razem. Gdzie, kiedy, jak? Chociażby tutaj w moim cyklu artykułów o tajemniczym być może tymczasem tytule – Nowy Plan lotu. W podcastach, które pojawią się za chwilę w ślad za nimi.

Kiedy, dokąd?, jakimi , drogami i dlaczego tam właśnie?

Podobnie, jak w wielu kwestiach zdecydujesz sam, kiedy podam Ci kilka tropów do rozwiązań indywidualnych.

(więcej…)

Mechanizm “all for free”,
powstał tak jak szampan …”przypadkiem”!!

Szampan powstał, tak jak wiele innych rzeczy i zjawisk – przypadkiem. Przede wszystkim bąbelki były początkowo produktem ubocznym białego wina. Potem twórca napoju Pierre Perignon znalazł sposób na wyciskanie jasnego soku z ciemnych winogron.

Jednak po pewnym czasie okazało się, że wino w trakcie fermentacji “dziwnie się zachowuje”. Dlatego początkowo uznano to za jego poważną wadę, z którą jak na złość nie potrafiono sobie  do pewnego momentu poradzić. Innymi słowy, próba zaradzenia temu problemowi doprowadziła do stworzenia musującego białego wina, które posmakowało jego twórcom. Alkohol wypełniony bąbelkami szybko stał się hitem wśród francuskiej i angielskiej arystokracji.

ale to nie o szampanie jest ta historia!

Podobnie przypadkiem zapewne, ograliśmy “regułę wzajemności”  Roberta Cialdiniego

Czy “all for free” stało się już niebezpieczną regułą?

Ostatecznie sami musicie sobie odpowiedzieć na pytanie, z uwagi na różnorodność doświadczeń, ale ja obstawiam, że TAK!

Jak do tego mogło dojść – spytacie?!. Spróbuję Wam wytłumaczyć, choć wynik może się wielu nie spodobać.

Jednak zacznijmy od początku. Zatem, profesor psychologii Uniwersytetu Stanowego w Arizonie badający obszary psychologii społecznej – Robert Beno Cialdini, jest ojcem pewnych znanych reguł społecznych.

Jest on najbardziej znanym, autorem książki Wywieranie wpływu na ludzi. Powstała ona, jako rezultat ponad 15 lat badań. Zawiera w sobie 6 kluczowych reguł. Jednak nawet sam Cialdini, znając mechanizmy ludzkich zachowań, chyba się tego nie spodziewał, że “ktoś z jego wina wytworzy szampana”.

 

Tą szczególną spośród zdefiniowanych przez R. Cialdiniego regułą, której chciałabym się przyjrzeć, jest reguła wzajemności, jak już wcześniej wspomniałam.

Reguła ta mówi nam o tym, że w przypadku otrzymania od kogoś jakiegoś dobra (rzeczy/usługi/przysługi) czujemy się zobowiązani odwdzięczyć się darczyńcy.

Innymi słowy zaciągamy w ten oto sposób “dług mentalny” wobec osoby, która nas obdarowuje. Przyjęcie bezinteresownego prezentu sprawia, że czujemy się zobowiązani również obdarować tą osobę prezentem. Proste?, proste!

Jednak na tym nie koniec. Dług ten stanowi dla naszej “głowy” spore obciążenie. W naturalnym procesie wymiany dążymy bowiem do równowagi. Dlatego nasz umysł kombinuje szybko, jak tu pozbyć się długu poprzez rewanż.

Znacie to zapewne dobrze z życia i z pewnością nie od chwili, kiedy wzięliście do ręki książkę Pana profesora R. Cialdiniego.

Od czego się wszystko zaczęło w praktyce?

Pamiętacie jak na deptakach czy np. rynkach dużych miast oglądaliśmy takie obrazki, albo przepracowywaliśmy osobiście opisane poniżej zdarzenia?

Młody chłopak/dziewczyna (nieistotne dla sprawy), który/a dosłownie wciska Ci do ręki np. próbkę perfum, cudownej pasty do zębów, etc. zachwalając jednocześnie Twój wygląd, uśmiech, gust. Po kilku chwilach dodaje, że perfumy kosztują 200 zł, ale tą próbkę dostaniesz wyjątkowo i tylko teraz za darmo. Jednak pod warunkiem, że np. przyjdziesz na organizowane przez niego następnego dnia spotkanie pokazowe i przyprowadzisz ze sobą kolegów/koleżanki.

wersja A – dajesz się wciągnąć w tę grę! Nie starcza Ci wymówek, przyjemność bycia obdarowanym, ciekawość co dostaniesz więcej, jest silniejsza od logiki i już po Tobie! Wpadłeś zgodnie z regułą wzajemności w mechanizm, który jest znany, jak produkcja Szampana :)!

wersja B – odmawiasz i oddajesz próbkę. Widok dezorientacji na jego twarzy – bezcenny. Właśnie nie pozwoliłeś, by zastosowano na Tobie regułę wzajemności.

Ale co z tym szampanem zapytacie? 🙂

– już odpowiadam

Ponieważ umysł ludzki pracuje, z różnym skutkiem bez przerwy, to nie przegapił takiej okazji w procesie swojego rozwoju, jaka mu się nadarzyła. Dlatego, zwłaszcza w modelowanym procesie  kognitywnego podejmowania decyzja, któremu jesteśmy systematycznie poddawani odkrył pewną szczelinę.

Potem wykopał tunel do naszej podświadomości, a właściwie znieczulił na ugotowanie “regułę wzajemności” wg własnego przepisu. Przepisu bardziej smacznego dla naszych zmysłów. Innymi słowy, korzystając z mechanizmu długu mentalnego, o którym pisałam powyżej, powolutku uczynił magnetycznym przyciąganie za jego pomocą chyba wszystkiego w naszym życiu.

Zjedz kawałek serka w markecie – i weź go do koszyczka idąc do kasy (albo dwa). Weź i poczuj się wyróżniony!

Dorzucimy Ci rok ubezpieczenia, (które i tak już jest wkalkulowane w cenie), ale chyba nie odmówisz sobie zakupu droższej wersji auta? Taka okazja!

Jak weźmie Pani 3 sztuki, jedna gratis i jeszcze dostanie Pani kartę lojalnościową, tylko proszę nam zostawić swojego maila.

ram tam tam… i tak to się zaczęło…ram tam tam… zwyczajne “daję Ci”!

szampan

I o co jej chodzi?,   źle było ktoś powie?… no skąd dla wielu, z wielu powodów idealnie. Jednak to nie koniec!

Zapytacie ponownie i co z tym szampanem!!!?

właśnie pokazuję krok po kroku jak się robił! Cierpliwości! Już mamy mnóstwo bąbelków, a degustatorzy smakują pierwsze testowane gatunki!

 

“all for free” – największe pragnienie konsumenta!

Innymi słowy, któż by nie chciał być obdarowywany lub rozpieszczany? Kto byłby gotów odrzucić wyrazy  docenienia, wyróżnienia, uwodzenia?  Kto nakarmiony, pogłaskany, obdarzony wyrazami szacunku, odrzucił by udział w tej grze, by wreszcie odebrać jeszcze za uczestnictwo w tym spektaklu nagrodę?

Świadomie? – niewielu!

I wszystkim się wydawało, że to najlepsza i najkrótsza droga do konsumenta – dóbr wszelakich!

Nawet studia mogłeś skończyć bez nadmiernego wysiłku, bylebyś tylko zechciał je zacząć.

 

Jednak nie taki klient “głupi”, jak go malują! i uczy się pilniej niż sobie myśleliście…

Kim jest dzisiaj – świadomy klient? Jaka jest jego definicja?

 

Jak wpadliśmy we własną sieć ?

w sposób najprostszy z możliwych, miękko, czule  i na własne życzenie. I ani słowa na konsumenta proszę!

Nasz konsument/klient, zorientował się dość szybko o co chodzi. To nam dłużej zajęło, żeby zrozumieć, że on już wie! Dlatego całe zastępy dyrektorów kreatywnych i sztaby marketingowe łamały sobie tęgie głowy, by go jednak zaskoczyć!

Gra trwa do dziś. Co prawda jest “chyba” oficjalnie nieco młodsza od najstarszego szampana, ale wystarczająco dorosła, że pytać o zgodę!

Widzicie już więcej bąbelków? U niektórych już nawet powstało coś więcej  w wielkich ochładzanych zbiornikach pod odpowiednim ciśnieniem.  Nasze “nawarzone” wino, w procesie konsekwentnego społecznego dojrzewania “reguły wzajemności w “umysłach” konsumenta, mocno weszło “w reakcję z cukrem i drożdżami” powyżej zalecanych 30 dni.

szampan

Zatem wypijmy za błędy…do dna!, staropolskim obyczajem!

Czy istnieje droga powrotna?!

Tak!, jak skok z urwiska bez zabezpieczeń, zwłaszcza w niepewnych czasach!

“all for free” rządzi… się swoimi prawami!

Sama się już często zastanawiam, kto dla kogo jest większym dłużnikiem, nie tylko “mentalnym”.

Mechanizm, który sobie wyhodowaliśmy społecznie i biznesowo, ukształtował już chyba dwa pokolenia! Będą chyba potrzebne cztery, żeby się zmienił, chyba że kognitywiści oszukają nasze przeznaczenie.

Pytanie czy ta gra ma dobre zakończenie? I dla kogo?

No chyba, że biorąc pod uwagę pojawiające się coraz ostrzejsze zarysy kryzysu, otworzymy ostatnie butelki szampana i wypijemy na zgodę i zaczniemy od nowa. Innymi słowy od nowa zaczniemy budować historię wymiany na rozsądnych i uczciwych warunkach. To nieco utopijna wizja zdaniem behawiorystów, ale “historia kołem się toczy”

Kiedy w czymkolwiek zaburzona zostaje równowaga, skutki bez względu na zjawisko są generalnie takie same.

 

Jestem pewna, że nawet sam R. Cialdini, ogłaszając światu, wyniki swoich badań, chyba nie domyślał się, jakie daje nam narzędzia  do ręki. Zresztą nie on jeden. Pobawiliśmy się 3 dekady,  super!, ale teraz trzeba posprzątać!

Też może być wesoło, kiedy będziemy musieli oduczyć konsumenta jego przekonań, nawyków. Znów go będzie trzeba edukować i budować jego rynkową świadomość. Tyle tylko, że oduczanie jest o wiele trudniejsze niż nauczanie.

Pozdrawiam, życząc miłej lektury i jednak mniej szampana w przyszłości, bo kto wie co z tego wyniknie.

#kolejne artykuły