Jak zmieniłem swoje życie w grę? | worldmaster.pl
#

Czy można wykorzystać techniki z gier, by zmienić swoje życie w grę? Jak  i czy dzięki temu można poprawić jakość swojej pracy i zadowolenie z życia? Czy to zdrowe i normalne podejście?

Z tym ostatnim, to nie wiem do końca, ale wydaje mi się, że tak! W końcu sam swoje życie grywalizuję codziennie na wiele różnych sposobów. Film ten przedstawia kilka podstawowych założeń oraz pokazuję jak zmienić swoje życie w grę.

W wideo mówię o moim kursie grywalizacji online. Dla każdego, kto chce poduczyć się z tego jak tworzyć grywalizacje? Jakie elementy są w niej najbardziej motywujące?  Jak zadbać o motywację długofalową, a także najważniejsze; jak rozpoznać samego siebie i to, co konkretnie będzie stanowiło dla mnie motywację? Jeżeli chcesz wiedzieć jakim graczem jesteś i jak możesz to wykorzystać w poprawie swojego życia, to sprawdź koniecznie mój kurs: https://tworzegry.pl/produkt/grywaliz…

Mówię też o aplikacji Fabulous, która w genialny sposób ma ogarnięte to, co jaki czas powinniśmy dostawać nagrody, by wzmocniły w nas chęć budowania dobrego nawyku: https://thefabulous.co/

Jeśli zaś chcecie być na bieżąco z różnymi ciekawostkami dotyczącymi mojej pracy grywalizatora, to zapraszam Was na moje social media:

FB: https://www.facebook.com/grzegorz.oli…
Instagram: https://www.instagram.com/grzegorzoli…
blog: http://grzegorzolifirowicz.pl/
mój sklep: https://tworzegry.pl/

Czy można wykorzystać techniki z gier, by zmienić swoje życie w grę? Czy dzięki temu można poprawić jakość swojej pracy i zadowolenie z życia? Czy to zdrowe

Skały Ja i Eliot.

To moje drugie podejście do wspinania na skałkach. Tym razem we właściwym obuwiu 😉 widoki, adrenalina, ludzie hmm czy to może dać szczęście ?:)

uwielbiam robić nowe rzeczy, testować swoje ograniczenia, wchodzić na nowy level 🙂

Tomek Eliot Krajewski to Wspinacz i Trader TOP Klass ;D

https://www.youtube.com/channel/UCqkBYjUM7fplUwyvdXoWRpg

Dzięki za tą wyprawę 😉

Social Credit System

Jest to temat, o którym wspominałem podczas ostatniego filmu na youtube, który dotyczył grywalizacji w służbach bezpieczeństwa. Mówiłem tam wtedy, że nie jestem wielkim fanem wykorzystania grywalizacji w celach zapewnienia bezpieczeństwa, bo dla mnie to zbyt poważna kwestia, za bardzo oddalona od grywalizacyjnego funu. Jest jednak żywy przykład tego, jak mogłaby wyglądać grywalizacja w służbach, dla cywili, w celu poprawy nie tylko bezpieczeńśtwa, ale i ogólnego funkcjonowania kraju. Ten przykład to Chiny, gdzie funkcjonuje właśnie Social Credit System (SCS).

SCS to ogólnokrajowy program rejestrowania zachowań i promowania tych społecznie użytecznych. Na początku system zakładał agregowanie niewielkiej części danych związanych z zachowaniami online, teraz jednak implementacje w Chinach poszły tak daleko, że program zbiera big data dotyczące niemal każdego zachowania obywateli Chin. Konkretnie, SCS zbiera dane z:

  • aplikacji do wszystkiego „WeChat” (rozmowy, zakupy online, przesyłanie plików, przeglądanie sieci) – SCS sprawdza co robisz w sieci
  • systemu Sesame Credit wdrażanego przez Alibabę m.in. w apce AliPay służącej do obsługi płatności online – SCS sprawdza co i od kogo kupujesz
  • portalu Baihe, czyli największej witryny randkowej w Chinach – SCS patrzy z kim się spotykasz
  • DidiChuxing, czyli chińskiego Ubera – SCS monitoruje gdzie się poruszasz
  • kamer miejskich i systemu rozpoznawania twarzy (wprowadzana funkcjonalność)

SCS Social Credit System

Historia

Na początku SCS był wykorzystywany do tego, by nagradzać zachowania opłacalne społecznie. Jeśli kupujesz chińskie produkty – masz więcej punktów. Podobnie jeśli wypowiadasz się pozytywnie o kraju i rządzie, płacisz podatki regularnie i bez ściem, bezpiecznie jeździsz po ulicach. Zdobywasz wtedy lepszy score, czyli sumaryczne zestawienie punktów. A więcej punktów, to np. więcej programów w tv, szybszy i tańszy internet, czy lepsza zdolność kredytowa.

Efekty wdrażania SCS były tak dobre, że szybko postanowiono, że wkrótce posiadanie konta w SCS będzie obowiązkowe. Dlaczego? Bo zmniejszyła się liczba wypadków na drogach. Bo mniej było hejtu w sieci. Bo ludzie zaczęli być uczciwsi. Każdy widział szybko pozytywne efekty wdrożonego systemu.

Zmiany

Ostatnio jednak, SCS użył negatywnej motywacji. Jeśli nie wykonujesz pewnych czynności, albo działasz wbrew temu, za co można dostać punkty, system nałoży na Ciebie kary. Sprawa jest dosyć świeża i pewnie będzie jeszcze zmieniana, ale…

… w ciągu miesiąca 11 milionom osób odmówiono możliwości latania samolotem. 4 miliony obywateli nie może poruszać się kolejami szybkiego ruchu. Wiele osób nie może wysłać swoich dzieci do wybranych przez siebie szkół, bo sami mają niski score.

A najlepsze w tym wszystkim jest to, że… ludzie są zachwyceni! Bo w końcu w społeczeństwie robi się porządek. Porządek, który każe Ci zbierać punkty i grać w grę społeczną.

SCS – co dalej?

Ciekaw jestem, czy podobne rozwiązanie może pojawić się kiedyś u nas, w kulturze zachodu? Myślę, że tak, bo SCS to sprawny, ale i potężny moloch, który wiele rzeczy automatyzuje i upraszcza. To system, algorytm decyduje o naszych punktach, więc społeczeństwu wydawać się może, że w końcu są sprawiedliwie oceniani. To nic, że mój daleki kuzyn trafił za kratki, a ja nie widziałem go od 15 lat. Jest moim kuzynem, a to oznacza karne punkty również dla mnie. To nic, że byłem głodny jak wilk i zjadłem BigMaca w amerykańskiej sieciówce. Nie wsparłem chińskiej gospodarki, więc minusowy punkt na konto. To nic, że nikt mnie nie pytał o to, czy chcę przystąpić do gry. Grają wszyscy, kraj ma się coraz lepiej, więc i ja muszę grać.

Nieoczywista sprawa. A czy Wy bylibyście gotowi zrezygnować z części wolności i niezależności przystępując do SCS, w zamian za wreszcie uporządkowane, sprawiedliwe i dobre życie w dobrobycie?

Czy grywalizacja może wynieść służby bezpieczeństwa na wyższy poziom?

Służby bezpieczeństwa to poważna sprawa. Czy można zatem mieszać w ich działanie elementy funu i grywalizację? Moje podejście wyjaśniam w filmie poniżej. To kolejny film z serii Q&A gdzie odpowiadam na pytania widzów.

Dla ciekawych, wspomniany w filmie dokument o podstawach grywalizowania i bezpieczeństwa granic w USA – tutaj.

A jeśli chcecie więcej wiedzy dotyczącej tego jak projektować grywalizację, to zachęcam do sprawdzenia mojego kursu grywalizacji online – tutaj.

Służby bezpieczeństwa to poważna sprawa. Czy można zatem mieszać w ich działanie elementy funu i grywalizację? Grywalizacja w tym wypadku

Filantropów – osoby, które uwielbiają pomagać – można pobudzać na wiele sposobów.

ostatnim moim filmie na YT opowiadałem o tym, że jako wolontariusze, ta grupa osób odnajduje się świetnie, np. w kontekście krwiodawstwa. Osoby, które chętnie pomagają innym, dbają o otoczenie i starają się naprawić świat. Skoro już wiemy czym charakteryzuje się ten typ grywalizacyjnego gracza, możemy przejść do konkretów. Jakimi konkretnymi technikami growymi możemy dotrzeć do filantropów? Przedstawiam 5 propozycji.

5 technik motywowania filantropów, grywalizacja w filantropii, motywowanie filnatropów, jak motywować filantropie

Narracja

Jeśli w Twój projekt zaangażowani są filantropi, oznacza to, że Twoje działanie musi nieść za sobą pewną wartość narracyjną. To nie może być zwykłe, bezsensowne działanie, jak praca na taśmie, czy przekładanie papierów, które robisz, bo robisz. Musisz pokazać, że w tym wszystkim chodzi o coś więcej. Musisz zakomunikować narrację. Niech Twój projekt dotyczy naprawiania (części) świata. Pokaż, że dzięki czyjejś pracy, ktoś inny ma lepsze życie (charytatywność). Jeśli z jakichś powodów przedstawienie takiej historii nie jest możliwe, wymyśl ją. Opracuj fikcję, oderwaną od rzeczywistości, która i tak da filantropom przyjemność. Możesz np. powiedzieć Filantropom, że sortując dokumenty biorą udział w grze. Muszą uratować królestwo przed wszechogarniającym dyktatorem Chaosem. Im mniej bałaganu w papierach, tym bardziej pokonujemy Chaos. Niby prosta sprawa, ale potrafi naprawdę wkręcać ludzi w działąnie, o czym opowiadał choćby Tomek w jednym z gościnnych odcinków.

Monitoring

Filantropi uwielbiają troszczyć się o innych i pomagać im. Dlatego warto dać im coś, nad czym mogliby trzymać pieczę. Jeśli to możliwe, nadaj im miano moderatora spotkania/forum, czy administratora grupy. Niech będą odpowiedzialni za coś. Zobaczysz, że nawet pomimo pierwszych uprzedzeń, będą wykonywać tę pracę z zaangażowaniem. Więcej o technice monitoringu dowiesz się m.in. z mojego kursu grywalizacji online.

Dostęp (Access)

Jeśli w Twoim projekcie możesz mieć „dostęp tylko dla wybranych” i chcesz pobudzić zaangażowanie FIlantropów, to wdrożenie tej techniki jest odpowiednią metodą. Ograniczone grupy testerskie. Podręcznik topowego wolontariusza. Ukryte opcje pozwalające na większe zaangażowanie (i korzyści) z projektu. To tylko przykładowe sposoby, jakich możesz użyć.

Zestaw kolekcjonerski

O tej technice opowiadałem już w filmie o grywalizacji w krwiodawstwie jednak jest tak dobra, że warto ją wspomnieć jeszcze raz. Nie tylko filantropi, ale i osoby z inną motywacją wewnętrzną często kuszą się na zbieranie czegoś, bo patrząc na kolejne zbierane elementy czują satysfakcję. Osobiście korzystam z tej techniki oferując grę podczas spotkań Smakuj Lubelskie, gdzie gracze zbierają kolejne pieczątki za wykonane zadania.

Obdarowywanie

Jeśli Filantrop musi wykonać trudne zadanie, by w zamian dać komuś innemu prezent – zrobi to. Klucz w obdarowywaniu leży właśnie w wadze pracy jaką trzeba było włożyć zanim mogliśmy komuś coś dać. Im większa praca, tym większa nagroda dla obdarowywanych. Nie zapominajmy jednak, że nie mogą to być zbyt trudne rzeczy. Aby wszystko działało musi istnieć realna możliwość wykonania zadania, o czym mówiłem np. w tym materiale.

motywacja filantopów motywowanie filantropii

To są moje propozycje. Tak samo jak sama typologia gracza, która wyróżnia Filantropa, zostały zainspirowane pracą Andrzeja Marczewskiego z gamificationUK.

Na koniec pytanie. Czy znacie projekty, gdzie Filantropi – osoby pomagające innym – stanowią większość? Coś Wam się kojarzy? Dajcie znać w komentarzu\

Zobacz więcej artykułów związanych z tematyką grywalizacji.

#kolejne artykuły