Zainfekowany samochód: jak odgrzybiać klimatyzację? | worldmaster.pl
#

Odgrzybianie klimatyzacji to obowiązek każdego kierowcy! Zadbaj o komfort jazdy, zatroszcz się o zdrowie  i oczyść auto z zanieczyszczonego powietrza. Na Twoich barkach znajduje się zdrowie Twoich bliskich i pasażerów. Dlaczego więc świadomie ich trujesz? Jak najszybciej skorzystaj z dostępnych rozwiązań i odetchnij pełną piersią. Od czego jednak zacząć? Jak odgrzybiać klimatyzację?

Przychodzi auto do lekarza…

Zaczyna się od nieprzyjemnego zapachu, przypominającego pleśń, a potem jest tylko gorzej…

jak odgrzybiać klimatyzację

3 lata i 11 miesięcy – statystycznie tyle czasu spędzamy w samochodzie w ciągu życia. Wskazały na to badania, wykonane przez CSA Research dla kampanii reklamowej Citroena w 2016 roku.

Czy naprawdę chcesz przez cztery lata życia wdychać pleśń i faszerować się trującymi bakteriami, które niszczą Twoje drogi oddechowe? Naprawdę wolisz oddychać zanieczyszczonym powietrzem, zamiast zainwestować w odgrzybianie klimatyzacji? To bardzo prosty zabieg, który polega na wykorzystaniu metod dezynfekujących kanały wentylacyjne, które usuwają szkodliwe bakterie. W ten sposób znika nieprzyjemny zapach, a Ty i Twoi pasażerowie otrzymujecie mnóstwo korzyści!

Co daje odgrzybianie klimatyzacji?

Odgrzybianie klimatyzacji samochodowej to przede wszystkim:

  • Zdrowe i czyste powietrze
  • Przyjemny zapach
  • Brak zagrożeń dla dróg oddechowych
  • Bezpieczna i komfortowa podróż
  • Wykorzystanie pełnych możliwości klimatyzacji

Nie można przeciwdziałać namnażaniu się bakterii, ale można je z łatwością zwalczać. Wystarczy wiedzieć, w jaki sposób.

Jak odgrzybiać klimatyzację?

Przede wszystkim skutecznie.

Specjaliści oczyszczają klimatyzację samochodową w kilkanaście minut, które przekładają się na Twoje całoroczne bezpieczeństwo. Nie tylko tempo pracy skłania do skorzystania z usług serwisu klimatyzacji. Umiejętności fachowców pozwalają na dokładne oczyszczenie przewodów wentylacyjnych wraz z  parownikiem, na którym gromadzi się najwięcej bakterii.

Cena odgrzybiania klimatyzacji nie jest wysoka. Więcej kosztuje paliwo na stacji benzynowej, które regularnie kupujesz…

Najpopularniejsze metody czyszczenia kanałów wentylacyjnych to:

  • Odgrzybianie klimatyzacji ultradźwiękiem
  • Odgrzybianie klimatyzacji ozonem
  • Oczyszczanie techniką „Zrobię to lepiej”

Doświadczenie pokazuje, że technika i sprzęt również ma znaczenie. Na rynku dostępne są innowacyjne urządzanie, które ułatwiają i przyspieszają odgrzybianie klimatyzacji. Jednymi z nich jest sprzęt Bactakleen, który wykorzystujemy w naszych pracach.

Która z metod jest najlepsza? Jak odgrzybiać klimatyzację, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo?

klimatyzacja samochodowa

Odgrzybianie klimatyzacji ultradźwiękiem

Większość serwisów bazuje na rozpylaczu, który wpuszcza do kanałów klimatyzacyjnych substancję, niszczącą zadomowione tam bakterie. W zależności od wybranej opcji przez naszych klientów można:

  • Zdezynfekować klimatyzację.

Albo dodatkowo:

  • Zaimplementować środek, który usunie nieprzyjemny zapach.

Odgrzybianie klimatyzacji ultradźwiękiem to bezpieczna metoda, która wymaga wietrzenia pojazdu, co przekłada się na dłuższy czas oczyszczania. W Centrum Ogumienia w Lubinie wykorzystujemy innowacyjny sprzęt Bactakleen, który pozwala skrócić odgrzybianie klimatyzacji do zaledwie 15 minut – zarówno w samochodach osobowych, jak i ciężarowych.

Odgrzybianie klimatyzacji ozonem

Metoda, wykorzystująca ozon, nie wymaga stosowania środków chemicznych. Proces polega na działaniu promieniowania UV oraz ozonu, które razem zostają wtłoczone do kanałów wentylacyjnych. W efekcie niszczą kultury bakterii i oczyszczają przestrzeń oraz drogi oddechowe podróżujących.

Odgrzybianie klimatyzacji na „Zrobię to lepiej”.

Któż z nas nie zna Pana „Zrobię to lepiej”? Nieważne, czy chodzi o przykręcenie szafki, czy odgrzybianie klimatyzacji samochodowej… Takie osoby wszystko wiedzą lepiejm ale i dla nich jest rozwiązanie. Mniej specjalistycznej niż odgrzybiania klimatyzacji ozonem czy sprzętem Bactakleen, ale również może dać efekt.

Może…

Pianka dezynfekujące to podstawowe wyposażenie Pana „Zrobię to lepiej”. Zaopatrzony w oręż może śmiało wtłoczyć zawartość aerozolu do przewodów klimatyzacyjnych pojazdu, który w ten sposób zyska świeży zapach. Na jak długo? I co z pewnością dokładnego odgrzybienia?

Tego nie wiemy, bo w Centrum Ogumienia w Lubinie nie bawimy się w Pana „Zrobię to lepiej”.

odgrzybianie klimatyzacji

Kiedy odgrzybiać klimatyzację w samochodzie?

Proces oczyszczania kanałów wentylacyjnych należy przeprowadzać przynajmniej raz w roku. Najlepszym okresem jest wiosna, podczas której spada wilgotność powietrza po przejściu jesieni oraz zimy.

Przypominamy, że brak nieprzyjemnego zapachu nie oznacza, że Twoje auto jest zdrowe! Regularnie odgrzybiaj klimatyzację. Zaniedbanie jej przyczynia się do wywołania, chociażby: legionellozy – choroby, która przypomina grypę, powoduje trudności z oddychaniem i zabija do 10% leczonych przypadków.

Klimatyzacja – czy jest zdrowa?

Odgrzybiona klimatyzacja nie powoduje negatywnych konsekwencji dla Twojego zdrowia. Co więcej, sprawnie działający nawiew, pozwala odetchnąć rześkim powietrzem podczas upalnego lata. To ogromny komfort dla osób, które mają trudności z oddychaniem.

Jeśli jednak nie masz zamiaru oczyszczać klimatyzacji w samochodzie, proponujemy zmienić auto na rower.

Ulecz swoje auto!

Odgrzybianie klimatyzacji samochodowej powinno być częścią wiosennych porządków. Pomijanie oczyszczania wentylacji wiąże się z poważnymi konsekwencjami, które prowadzą do zaburzeń funkcjonowania dróg oddechowych. Zainwestuj w świeże powietrze i pozwól sobie na głęboki oddech. Odgrzybianie klimatyzacji zajmuje zaledwie kilkanaście minut. Chyba na tyle możesz sobie pozwolić, prawda?

Do zobaczenia w Centrum Ogumienia w Lubinie!

odgrzybianie klimatyzacji w Centrum Ogumienia w Lublinie

Ranking opon według niemieckich ekspertów ADAC

W tym roku przetestowano opony zimowe o popularnych rozmiarach 175/65 R14 T oraz 205/55 R16 H. Testy wykonywane przez ADAC są jednymi z najbardziej renomowanych na świecie. Tak więc jeszcze bardziej cieszy fakt, iż znalazł się w nich polski akcent. Obecnie nasze przepisy wymagają, aby bieżnik w oponie nie był niższy niż 2 mm. Udowodniono jednak, że ogumienie powinno się zmieniać już w okolicach 4 mm. Mając na uwadze własne bezpieczeństwo, dobrze będzie sprawdzić stan swoich opon i ewentualnie zakupić nowe jeszcze przed co sezonowym szturmem na zakłady wulkanizacyjne.

Niemiecki automobilklub ADAC rozdał punkty w poszczególnych kategoriach: suchy asfalt, mokry asfalt, śnieg, lód, hałas, zużycie paliwa, nośność. Noty rozdawano za pomocą ocen liczbowych, im niższa tym lepiej.

Ranking Opon 175/65 R14 T

Ranking 2018/19 ADAC. Ranking opon 175/65 R14 T 205/55 R16 H. Niemiecki automobilklub ADAC rozdał punkty w 5 poszczególnych kategoriach.

www.centrumogumienia.pl

 

Ranking Opon 205/55 R16 H

Ranking 2018/19 ADAC. Ranking opon 175/65 R14 T 205/55 R16 H. Niemiecki automobilklub ADAC rozdał punkty w 5 poszczególnych kategoriach.

www.centrumogumienia.pl

 

Jak widać liderem w obu kategoriach została opona Continental Winter Contact, choć w pierwszej z nich była na równi z Dunlop Winter Response, a w drugiej z Goodyear UltraGrip 9. Każda z tych opon z pewnością zda egzamin w warunkach zimowych. Ważne jest, aby ogumienie kupować jedynie w renomowanych zakładach. Mamy wtedy pewność, iż są nowe i były składowane w odpowiednich warunkach.

Tylko pewne i markowe produkty od znanej i renomowanej firmy:

Opony zimowe i letnie, czy jednak wielosezonowe? Opony zimowe, czy opłaca się zakładać? Fakty i mity oraz kiedy warto, a kiedy nie.

 

Większość z nas zrobi wszystko dla bezpieczeństwa swoich bliskich.

Ubezpieczenie, świadczenia medyczne, ochrona domu, monitoring. Wszystko musi być najlepsze i najbezpieczniejsze. Nieustannie myślimy jak poprawić bezpieczeństwo swojej rodziny. Takie mamy priorytety. Dlaczego więc tak często kupujemy używane opony do swoich samochodów?

Stosowanie używanych opon jest jak rosyjska ruletka

Dla zwykłego konsumenta bardzo trudne jest zauważenie oznak uszkodzeń zewnętrznych na oponie. W dodatku nawet przeszkolony ekspert w zakresie ogumienia może mieć trudności z dostrzeżeniem uszkodzeń wewnętrznych. Tak naprawdę nie mamy pewności, w jakim stanie są kupione przez nas opony, które zamierzamy założyć na koła samochodu.

Samochody używane, mają używane opony

To oczywiste, że kupując samochód z drugiej lub trzeciej ręki, kupujesz również jego używane opony. Nie masz gwarancji, że opony w takim samochodzie były prawidłowo konserwowane, a także. czy nie doszło do uszkodzeń wewnętrznych w wyniku wypadku drogowego lub kolizji. Nie będziesz oczywiście takich opon wyrzucać do śmieci, ale czasem warto jednak będzie podjechać do renomowanego zakładu wulkanizacji i sprawdzić ich stan.

Większość używanych opon jest sprzedawanych przez firmy, które pozyskują je z warsztatów samochodowych i nie posiadają historii ich uszkodzeń.

Jest bardzo mało firm, które przeprowadzają testy używanych opon, sprawdzają szczelność oraz wystawiają certyfikat zgodności. Weryfikują stan bieżnika oraz konserwują ogumienie.

Bardzo często opony używane poddawane są zabiegom maskującym uszkodzenia, polegającym np. na malowaniu na kolor czarny.

Do zakupu opon używanych zmusza konsumenta bardzo często sytuacja materialna oraz ograniczenia w domowym budżecie. Zwyczajnie pragniemy zaoszczędzić pieniądze w tych trudnych ekonomicznie czasach. Oczywiście należy oszczędzać tam, gdzie jest to możliwe, ale trzeba zachować we wszystkim odpowiedni balans.

Zanim jednak zastanowisz się nad zakupem opon używanych, zapoznaj się z ofertą nowych opon, które możesz kupić również online za pośrednictwem znanego i renomowanego sklepu internetowego. Różnica w cenie może być niewielka, gdyż ceny nowych opon znacznie spadły w przeciągu ostatnich kilku sezonów.

Wybór należy do Ciebie

Zdarza się, że ceny nowych opon ze średniej półki niewiele różnią się w porównaniu do używanych gum topowych producentów. Pomimo, że nie będziemy jeździć z logo na kole rodem z rajdów super samochodów, to będziemy mieć pewność, iż nie mają one ukrytych wad lub historii powypadkowej. Coś za coś i tu decyzja należy tylko i wyłącznie do Ciebie.

Przy takim podejściu do sprawy zakup nawet tych tańszych, ale jednak nowych opon jest dla konsumentów bardziej racjonalnym i bezpiecznym rozwiązaniem, niż szukanie okazji na składowiskach z nie do końca jasnym źródłem zaopatrzenia magazynu oraz sposobu przechowywania produktów.

Szukasz  pewnych opon i felg najwyższej jakości z renomowanej firmy?

Zapraszamy na:

Opony zimowe i letnie, czy jednak wielosezonowe? Opony zimowe, czy opłaca się zakładać? Fakty i mity oraz kiedy warto, a kiedy nie.

Letnie opony w zimie, zimowe opony w lato, czy wielosezonowe cały czas?

1 listopada to ważne święto dla wszystkich Polaków. W ten czas oddajemy się zadumie i czcimy pamięć naszych bliskich. Ta data kojarzy się jednak wszystkim kierowcom z jeszcze jedną istotną i często kłopotliwą czynnością. Mianowicie jest to dzień, w którym należy pochylić się nad kwestią ubrania kół w opony zimowe lub przejścia na tzw. wielosezonowe. W tym tekście postaramy się nie faworyzować żadnej z praktyk. Pokażemy jedynie plusy i minusy każdej strategii oraz obalimy lub potwierdzimy kilka przekonań.

Opony zimowe i letnie, czy jednak wielosezonowe?

Najpierw musimy odpowiedzieć sobie na kilka pytań.

Jak dużo kilometrów robimy w roku i w jakich warunkach terenowych? Jeśli nasz samochód służy głównie do jazdy w mieście oraz robimy nim 10 tyś rocznie to oczywistym jest fakt, iż opony wielosezonowe będą dla nas lepszym wyjściem. Po pierwsze zaoszczędzimy paręset złotych na wymianach i magazynowaniu. Po drugie zwyczajnie nie zdążymy wykorzystać dwóch pakietów opon przy takim ich użytkowaniu i wyrzucimy je ze starości.

Jeśli jednak robimy tych kilometrów znacznie więcej. W dodatku auto służy nam do wyjazdów np. w góry i chcemy zadbać wtedy o własne bezpieczeństwo. Paradoksalnie może się okazać, że zmieniając koła na zimówki również zadbamy o własny portfel, bo czasem taka wymiana nam się bardziej opłaci w ogólnym rozrachunku.  Opony zimowe, letnie i wielosezonowe niewiele się różnią pod względem ceny. Należy jednak pamiętać, że jakby nie prezentowano nam właściwości jednych lub drugich, marketing to jednak marketing. Zawsze coś przystosowane specjalnie pod dane warunki będzie sprawniejsze niż przedmiot uniwersalny. Można to porównać do wyboru fryzjera. Ten damsko-męski też nas ostrzyże i głowy nam nie utnie, ale jednak ekspertem nazwiemy tego, który ma określoną ścisłą specjalizację.

Opony zimowe i letnie, czy jednak wielosezonowe? Opony zimowe, czy opłaca się zakładać? Fakty i mity oraz kiedy warto, a kiedy nie.

Fakty, mity i gusta

W takim razie wiemy kiedy lepiej postawić na wymianę i odżałować te parę złotych u dobrego wulkanizatora na opony zimowe lub letnie. Wbrew pozorom może się to czasem okazać bardziej opłacalne niż “wielosezon”.  Gdy mamy dwa pakiety, starczą nam one na ładnych parę lat spokoju, a uniwersalne ścieramy cały rok. Nie popadajmy jednak w skrajności i nie wierzmy w mity pt. “nie pojedziesz za granicę na narty, bo tam jest wymagana opona zimowa”. Opony wielosezonowe posiadają potrzebne oznaczenia (3PMSF), które kwalifikują je do jazdy w warunkach zimowych również za granicą. Ta zagrywka marketingowa nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości i nie powinniśmy w nią wierzyć.

Ostatnia kwestia jest już bardzo indywidualna. Tak więc, czy chcemy jeździć na tych samych felgach cały rok? Czy może w lato wolimy wyposażyć nasz rydwan w bardziej efektowne szprychy, a na zimę mieć coś, czym nie będzie nam szkoda wjechać w kopalnie soli na drodze? Dodatkowo wielu kierowców ma inny rozmiar na zimę oraz na lato i chce przy tym pozostać. Są to już kwestie personalne każdego z nas.

Jeszcze jeden mit głosi, iż lepiej zainwestować w opony wielosezonowe droższe z tzw. klasy premium, niż kupić 2 komplety “średniaka”. Odpowiedź jest oczywista i całkowicie zgodna z tym co zostało już napisane w tym tekście. Nawet najdroższe Pirelli, czy Michelin’y nie spełnią swoich wymagań w momencie kiedy będą po 4 sezonach ciągłej jazdy, starte do zera. Wtedy nawet nowe opony zimowe Kormoran przebiją je jakością i funkcjonalnością na drodze podczas mrozu.

Podsumowując

Jak najbardziej oszczędzać należy, ale mądrze i nie robić tego kosztem własnego bezpieczeństwa. Nie przepłacajmy kiedy nie ma to sensu. Nie wymieniajmy opon w Toyocie Yaris służącej nam do jazdy po bułki na drugi koniec ulicy. Z drugiej strony nie montujmy opon wielosezonowych do auta, którym robimy kilkadziesiąt tysięcy kilometrów w różnych warunkach terenowych i pogodowych. Głupie oszczędzanie może nas czasem kosztować znacznie więcej, niż wizyta 2 razy do roku u wulkanizatora.

Szukasz opon i felg najwyższej jakości w najlepszej cenie z renomowanej firmy?

Zapraszamy na:

Opony zimowe i letnie, czy jednak wielosezonowe? Opony zimowe, czy opłaca się zakładać? Fakty i mity oraz kiedy warto, a kiedy nie.

www.centrumogumienia.pl

 

Coś co kiedyś było tylko i wyłącznie fantazją i gadżetem z filmu science fiction, małymi krokami staje się standardem w branży motoryzacyjnej. Ponadto inteligentne opony obniżają koszty utrzymania floty.

Korzystamy z inteligentnych urządzeń elektronicznych, mieszkamy w inteligentnych domach, nadeszła pora na smart opony. Tak, więc znany producent opon „Continental” uzupełnił gamę swoich produktów do pojazdów ciężarowych o inteligentne opony iTyre. Mają one fabrycznie zainstalowane czujniki ContiPressureCheck, do natychmiastowego pomiaru poziomu ciśnienia i temperatury w oponie.

iTyre są dostępne w 22 rozmiarach i można je już zamówić u renomowanych dostawców na rynku polskim.

Dzięki czujnikom ContiPressureCheck umieszczonym w oponach iTyre, zbierane są dane, które zostają na bieżąco przesyłane do centralnego odbiornika w kokpicie samochodu. Kierowca ma możliwość odczytu sygnałów na wyświetlaczu deski rozdzielczej. Informacje dostarczane przez czujniki pozwalają na bieżąco kontrolować stan ogumienia na wszystkich osiach pojazdu.

Inteligentne opony wspierają telematykę floty

System w oponach iTyre jest całkowicie kompatybilny z systemami telematycznymi. Pozwala to na przesyłanie danych do urządzeń zewnętrznych. Dzięki systemowi operator floty oraz pracodawca mają natychmiastowy dostęp do istotnych informacji na temat pojazdu i mogą sprawniej zarządzać ogumieniem.

Większa kontrola gwarantuje mniejsze zużycie paliwa

Dzięki zastosowaniu czujników ContiPressureCheck właściciel może stale kontrolować ciśnienie w swoich oponach. Zmniejszając opory toczenia obniża się zużycie paliwa w pojazdach floty. Stała kontrola poziomu ciśnienia w oponach dzięki zastosowaniu systemu iTyre zwiększa również żywotność opon.

Continental udostępnia również czujniki ContiPressureCheck do sprzedaży osobno, wówczas można je zainstalować w już eksploatowanych oponach. Producent zapewnia ponadto, że oferta na opony iTyre będzie konsekwentnie poszerzana.

Inteligentne opony iTyre od Continental z czujnikiem ContiPressureCheck znacznie obniżają koszty utrzymania floty. Nadeszła pora na smart opony

Inteligentne opony obniżają koszty utrzymania floty

Inteligentne opony sprawiają, że jazda samochodem jest bardziej bezpieczna. Mają również wpływ na mniejsze zużycie opon. Ograniczają spalanie pojazdu, a także pozytywnie przyczyniają się do wydajniejszej obsługi samochodu.

Co więcej, zastosowanie czujników w oponach pozwala operatorom flot utrzymywać wysoki poziom bezpieczeństwa oraz optymalizować koszty użytkowania opon w taborze firmy, co przekłada się na znaczne oszczędności.

Szukasz opon i felg najwyższej jakości w najlepszej cenie?

Zapraszamy na:

Inteligentne opony iTyre od Continental z czujnikiem ContiPressureCheck znacznie obniżają koszty utrzymania floty. Nadeszła pora na smart opony

www.centrumogumienia.pl

#kolejne artykuły