Szał na święta! Czy rezygnować z diety? | worldmaster.pl
#

Jak sobie poradzić ze świętami na diecie?

Dla każdego, kto przez cały rok utrzymuje dietę, okres świąteczny to nie lada wyzwanie. Zastanawiamy się, czy będziemy mogli oprzeć się pokusie, a i tak wychodzi jak zwykle ha!

Pokusa jest duża…babcie, które podsuwają kolejny kawałek makowca i mama z serii: „jedz, bo się zmarnuje”, ale jest na to sposób, nawet kilka.

Masz wybór 😉

Święta mamy tylko raz w roku i tylko pewnie raz w roku widujemy się w tak licznym gronie rodzinnym, dlatego wybierz co Ci najbardziej smakuję ze stołu. Nie musisz zjeść 12 potraw :o. Zamiast śledzia w śmietanie i majonezie, wybierz inną rybę, mniej kaloryczną. Nie musisz rezygnować z piernika i specjalnie dla siebie przygotowywać fit ciastek na stół. Piernika przygotowanego na święta zjesz tylko raz w tym roku. Nie odmawiaj go sobie, oczywiście pod warunkiem, że nie zjesz całej blachy haha!

Założenie, że w święta możesz zjeść wszystko, to błędne koło. To, że zjemy kawałek piernika, nie oznacza, że możesz jeść bez opamiętania. Wszystko w granicach rozsądku, szanuj swoje ciało, w święta traktuj je tak samo, jak przed świętami, nie świruj!! Wybieraj najlepsze, ulubione dania takie, których nie jesz na co dzień!

Szaleństwo w kuchni

Przygotowanie wszystkich posiłków na wigilijny stół to dłuuuuuugie godziny w kuchni i dodatkowy stres. Zapytaj członków rodziny, czy nie potrzebują pomocy. To będzie idealny moment, żebyś mogła/mógł kontrolować co wkładasz do przygotowywanej potrawy. Wybieraj jogurt naturalny do sałatek lub mniej kaloryczny majonez 😉 Winiary w 100 g/ 739 kcal, kielecki w 100 g/ 631 kcal. Wybierz mądrze.

utrzymuje dietę, przez cały rok, okres świąteczny

Święta, święta! Idą święta. Święta w kuchni…

Strategia? ok.

Daj sobie luz z liczeniem kalorii w święta, odpręż się z rodziną, idź na siłownie przed tym, jak usiądziesz do stołu. Wyżyj się i dodaj więcej ciężarów, jeśli spocisz tyłek na siłowni, wcale nie będziesz miała/miał ochotę na obżeranie się przy stole. Psychologiczna taktyka nigdy nie jest zła 😀

Jedz powoli, po 20 minutach uczucie sytości wysyła sygnał do mózgu, że został dostarczony posiłek. Delektuj się każdym kęsem, w święta nigdzie nie musisz się spieszyć, skup się na jedzeniu. Pomyśl w jakim stopniu w skali od 1-10 jesteś głodny/ głodna, jeśli 4, nie musisz zajadać się kolejnym makowcem.

Najstarsza i najlepsza metoda: nakładaj jedzenie na mały talerz- zawsze pomaga.

Wesołych, cudownych Świąt!

Dlaczego ziele nawłoci jest pomocne?

Ostatnio w @pytanienasniadanie mówili o ziołach nawłoci i ich wspaniałych właściwościach prozdrowotnych. Gdy pierwszy raz zdobyłam miód nawłociowy w swoje ręce, to już dzisiaj wiem, że na zawsze zagości w mojej kuchni. Miód nawłociowy ma podobne właściwości do miodu manuk, ale jest o wiele wiele tańszy. Gdy byłam 2 tygodnie temu chora to pierwsze o czym pomyślałam, to tadam! Mam miód, na pewno się wyleczę. I miałam rację, nie myliłam się, zdziałał cuda.

 

miód

Czy stosować suche nasiona nawłoci jako napar, czy może miód nawłociowy?

Myślę, że to indywidualna sprawa, zależy od tego co Ci dolega i na co chciałbyś/ chciałabyś te ziele zastosować, na stany zapalne i zakażenia jamy ustnej i gardła, sromu, pochwy, uszkodzenia skóry, wysypki, świąd skóry, otarcia naskórka polecam Ci napary z suchych nasion,  jeśli dopadła Cie paskudna grypa to miód nawłociowy to dosłownie miód na serce. Idź na targ, na pewno znajdziesz go i kupisz u przemiłej staruszki;)

Dlaczego ziele nawłoci to cud natury?

A mianowicie dlatego, że

✔ zwalcza infekcje! , (żadne przeziębienie mu nie straszne)

✔badania profesora z Poznania udowodniły, że 2x przewyższa właściwościami działanie antybiotyczne

✔działanie przeciwzapalne (m.in dziąseł, dróg moczowych, pęcherza moczowego)

✔neutralizuje wolne rodniki, zawiera flawonoidy

✔ rutyna, kwercetyna, zawarta w miodzie uszczelnia naczynia krwionośne, staja się bardziej elastyczne przy czym zmaga się z nadciśnieniem, dlatego ten miód jest idealny dla osób z wysokim ciśnieniem krwi

✔działanie przeciwmiażdżycowe, w ścianach naczyń krwionośnych tak łatwo nie odkładają się złogi blaszek miażdżycowych

✔ pomaga w skąpomoczu , ale pamiętaj że przy silnej niewydolności nerek nie można stosować ani ziela nawłoci ani miodu nawłociowego, ponieważ pobudzają prace nerek i przy tym obciążają nerki.

♥Najlepsze wchłanianie miodu nawłociowego ma roztwór ( 1 łyżeczka miodu na szklankę letniej wody, przygotowany 12h wczesniej). Bardzo dobrze odżywia organizm, gdyż zawarte substancje po rozpuszczeniu w wodzie są łatwiej przyswajalne.

P.S nie dodawaj miodu do gorących napoi i wypieków, gdyż traci swoje cenne właściwości.

A na zimne romantyczne wieczory…

Winko z nawłoci o działaniu wielokierunkowym

100 g świeżego ziela nawłoci lub 40 g suszu zalać ciepłym czerwonym winem w ilości ok. 450 ml.

Dodać 50 ml wódki, odstawić w chłodne miejsce na 2 tygodnie, po czym przecedzić.

Pić 30-50 ml winka dziennie

Winko z nawłoci poprawia trawienie, wzmacnia naczynia krwionośne, reguluje ciśnienie krwi, poprawia pracę nerek i układu moczowego, oczyszcza krew i działa przeciw miażdżycy.

Źródło: http://sekrety-zdrowia.org/nawloc-nerki-uklad-trawienny-metabolizm/

 

Wieloogniskowa neuropatia ruchowa to rzadka choroba, najprawdopodobniej o podłożu immunologicznym, obejmująca włókna ruchowe nerwów obwodowych. Klinicznie cechuje się asymetrycznym niedowładem, zwykle przeważającym w kończynach górnych, z dołączającym się po latach zanikiem mięśni w zakresie unerwienia poszczególnych nerwów.

Częstość występowania choroby jest stosunkowo niewielka, wynosi nie więcej niż jeden, dwa przypadki na 100 000 osób. Średni wiek zachorowania przypada na czwartą dekadę życia, przy czym u prawie 80% chorych pierwsze objawy występują między drugą a piątą dekadą życia. Choroba częściej pojawia się u mężczyzn niż u kobiet. Jakiś czas temu dopadła również Krzyśka Szulca, młodego elblążanina, który jeszcze niedawno cieszył się życiem i zdrowiem. A jak jest teraz, jaka jest jego historia?

Początek

Kilka miesięcy temu, zaraz po zdiagnozowaniu u Krzysztofa wieloogniskowej neuropatii ruchowej, przebywał on na wielomiesięcznej kuracji w szpitalu rehabilitacyjnym w Gdańsku. Pomimo wysiłków lekarzy i rehabilitantów stan zdrowia Krzyśka ciągle się pogarszał. Uzbierane wówczas środki finansowe przeznaczone zostały na serię zabiegów w komorach hiperbarycznych (25 seansów). Jednak i ta forma terapii okazała się nieskuteczna. Choroba okazała się bezlitosna, zaatakowała ostatecznie mięśnie przepony. Wtedy Krzysztof przestał samodzielnie oddychać.

Po miesięcznym pobycie na Oddziale Intensywnej Terapii w elbląskim Szpitalu Krzysiek został wypisany do domu. Obecnie jest pod stałą opieką zespołu wentylującego elbląskiego hospicjum, ponieważ oddycha za niego respirator. Świat Krzysztofa ograniczył się do czterech ścian 10- metrowego pokoju. Bliscy cały czas szukają pomocy dla chłopaka, jednakże choroba jest rzadka i wszyscy rozkładają ręce w geście bezradności.

Jedynym ratunkiem i możliwością, aby Krzysiek mógł chociaż w małym stopniu powrócić do normalnego życia jest zakup nowoczesnego wózka inwalidzkiego. Dzięki niemu Krzysiek będzie miał szansę opuścić łóżko, jego mały pokój, a może nawet wyjechać na spacer. To wszystko dzięki wózkowi ze specjalnie zamontowaną aparaturą, która umożliwi mu oddychanie. Na serwisie www.pomagam.pl cały czas trwa zbiórka dla Krzyśka. Każda złotówka zbliża do celu i pomocy w jego powrocie do zdrowia!

zbieramy dla krzycha

Jak pomóc?

Bliscy postanowili zorganizować dla Krzysztofa akcję charytatywną. 23 listopada o godz. 20:00 w Pubie Jaszczur w Elblągu odbędzie się impreza specjalnie dla niego. Na imprezie swoją muzyką czas umilać będą Dj Zel oraz DJ Luter One. Rodzina i znajomi Krzyśka postanowili również zorganizować licytację, z której zysk zostanie przeznaczony na zakup specjalistycznego sprzętu dla niego. Pełną listę dostępnych usług i produktów, które można nabyć za przysłowiowe “kilka groszy” znajduje się na specjalnie przygotowanej stronie: http://zbieramydlakrzycha.pl/

Start aukcji przewidziany jest na środę, 21.11 na godz. 12:00. Licytować będziemy m.in. vouchery do: Amore mio restauracja, Pizzeria-Restauracja Oliwka, Restauracji Duchówka, siłownia i fitness- Hotel Elbląg **** Premium Fitness&Gym Elbląg, KO PARK Elbląg, Odżywki Rodak, Trener Personalny Emilia Wasiak rozrywka: Dom Gier – Escape Room Elbląg, Multikino Elbląg, Activity Park, CSarena, Złota Plaża uroda: Studio Urody Lejdis, Salon Urody Monika Wolicka, Elbląg, Studio12, Balance – szkolenia i rehabilitacja. Ponadto warta kilka tysięcy koparka do #Bitcoina – Antminer S9 od naszego partnera Unlimited Miners, trzymiesięczne wsparcie (doradztwo inwestycyjne) w zakresie technologii blockchain od Michał Stryjewski, trzymiesięczne wsparcie (doradztwo) dla przedsiębiorców od Bartłomiej Sitek oraz dwudniowe szkolenia z wybranej tematyki od Chainers Group. Wśród przedmiotów piłka z autografami elbląskich szczypiornistek EKS Start Elbląg oraz inne, równie wartościowe przedmioty i usługi podarowane przez: Twoje Auto, PC Koni, Maciej Radzicz, Olimpijczyk.net – Sklep Kibica, Jubiler Agat Elbląg, Adam Budzyński – mój przewodnik finansowy.

Płatności za każdy z przedmiotów można będzie dokonać pod wskazany na stronie licytacji numer konta, natomiast odbiór fantów odbędzie się 2 grudnia (niedziela) o godz. 14:00, w siedzibie Chainers Group. Wtedy też biorący udział w aukcji zaproszeni zostaną na pyszny poczęstunek i oficjalne podziękowania za wzięcie udziału w całej akcji i pomoc Krzysztofowi.

https://pomagam.pl/s3vsbhvc?fbclid=IwAR1e0DoA_qHl1mD4HQeXyymel8W9RhI_dssSVMLOfjppVnAX9QRFdSCUZaI

Teraz o czymś, co doskonale spełnia założenia diety raw food i powinno się znaleźć w każdej zdrowej kuchni, najlepiej na stałe. Kiszony sok z buraków. Wierzcie czy nie ale jest tyle korzyści płynących ze spożywania tego soku, że mimo wymienionej tu sporej listy, są to tylko te najważniejsze.

Naturalny probiotyk

Dzięki kwaśnemu odczynowi pH, zawartości pożytecznych bakterii i dużej ilości kwasu mlekowego (jego pałeczek) sok ten pozytywnie wpływa na naturalną florę bakteryjną jelit – stymuluje ją do rozwoju. Dzięki temu także chroni i wspiera układ odpornościowy (bariera jelitowa) tak więc regularnie pity sok z kiszonych buraków zmniejsza ryzyko infekcji. Jest wskazany nie tylko po kuracjach antybiotykowych ale również w celu wzmocnienia odporności. To dlatego cały czas powinniśmy go pić – cały czas jesteśmy narażeni na różne infekcje.

Działa na nerki

Sok z buraków usprawnia pracę nerek wspomagając wydalanie kwasu moczowego z organizmu. To stanowi profilaktykę kamicy nerkowej oraz wspiera leczenie chorób reumatycznych.

Oczyszcza

Już wymienione powyżej właściwości wpływają ogólnie na detoksykację całego organizmu a więc organów wewnętrznych, krwi a nawet skóry.

Odkwasza

Chociaż sam sok ma odczyn kwaśny, działa zasadotwórczo! Ta niesamowita właściwość może pomóc naszemu organizmowi uzyskać odczyn zasadowy. A w dopiero w takim zasadowym środowisku nie rozwijają się bakterie, wirusy, grzyby oraz nowotwory.

Działa antynowotworowo

Powyższe oraz zawartość betaniny, czyli czerwonego barwnika, który działa przeciwutleniająco, powoduje, że nasza kiszonka chroni komórki przed rakiem. Może być więc z powodzeniem stosowana w profilaktyce nowotworów oraz wspomagająco w ich leczeniu (zwłaszcza raka pęcherza, raka żołądka i raka jelita grubego).

Znakomicie działa na krew

Dzięki krwiotwórczym właściwościom sok zapewni nam odpowiednie wyniki krwi. Obowiązkowy przy anemii!

Korzystnie wpływa na ciśnienie krwi

Reguluje ciśnienie krwi a więc przyda się wysokociśnieniowcom a i nie obniży go za bardzo jeśli z natury mamy niskie.

Pomoże i cukrzykowi

Szczególnie poprzez ochronę układu krwionośnego oraz obniżenie cholesterolu.

Działa na inne układy

Pozytywnie oddziałuje na wzrok, układ nerwowy oraz układ kostny.

Odmładza

To dzięki wspomnianemu już oczyszczaniu a także przyśpieszaniu syntezy kolagenu.

Wspomaga odchudzanie

Posiada sporo błonnika przy niskiej ilości kalorii. Do tego ułatwia trawienie, przyśpiesza przemianę materii i może obniżać poziom tłuszczów we krwi.

Bardzo potrzebny w ciąży

Ze względu na zawartość m.in. kwasu foliowego, ważnego składnika dla rozwoju układu nerwowego płodu, a także zawartość żelaza, chroniącego przed anemią ciążową.

To cała skarbnica innych witamin i minerałów

A więc witamina A, C, E, K oraz witaminy z grupy B (w tym kwas foliowy, witamina B3 lub inaczej PP) oraz wapń, potas, magnez, fosfor no i wspomniane już żelazo.

Jak dawkować?

Tak jak to z naturalnymi środkami bywa, żeby odczuć pełne działanie soku należy go spożywać długotrwale. Najmniej przez 2-3 tygodnie a najlepiej na stałe – codziennie w dwóch dawkach po pół szklanki.

Jak przygotować sok z kiszonych buraków?

Nie jest to trudne, chociaż trzeba się trzymać paru zasad, ponieważ sok może spleśnieć. Jednak jeśli się je stosuje to takie ryzyko jest naprawdę małe.
Zanim podamy te zasady, najpierw wymieńmy składniki:

  • około kilograma buraków (najlepiej z uprawy ekologicznej)
  • około 2 litrów przegotowanej i ostudzonej wody
  • sól, najlepiej himalajska, w ilości 1 łyżka na litr wody
  • ziele angielskie, liście laurowe
  • 6-7 ząbków czosnku
  • trochę wody z kiszonych ogórków

Otóż ważne jest żeby wszystkie składniki były przykryte wodą i dodatkowo czymś obciążającym, co zapobiega ich pływaniu po powierzchni a co za tym idzie pleśnieniu. Należy też wyparzyć naczynia – zarówno to, w którym będzie się kisił sok, jak i to,które będzie przykrywało stałe składniki.
Najlepiej zastosować kamionkę, w razie jej braku duży słoik ale z na tyle dużym otworem żeby łatwo można było obciążyć wszystkie buraki i przyprawy.

Przypomnę, że zaczynamy od wyparzenia naczyń. Następnie trzeba obrać i pokroić w kostkę (można też w plastry) buraki. Czosnek również należy obrać i przekroić każdy ząbek na pół. Umieszcza się to wszystko w kamionce/słoiku, tak aby czosnek był przykryty burakami. Potem dodaje się ziele angielskie i listek laurowy, również pod buraki. Następnie zalewa się to wszystko osoloną wodą, dodaje wodę z ogórków i przykrywa talerzem. Odstawia się w temperaturze pokojowej na 4 do 7 dni. Codziennie trzeba sprawdzać czy nie zalęgła się pleśń. Jeśli tak to najlepiej wtedy taki sok wylać i zrobić nowy. Gotowy sok ma lekki kwasowy posmak, barwę mocno bordową. Trzeba go przechowywać w lodówce.

 

Dzięki doświadczeniu w branży spożywczej a dokładnie piekarniczej oraz cukierniczej, chciałbym przedstawić kilka mitów, które wciąż panują w powszechnej opinii społecznej a nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

  1. Zdrowy chleb pochodzi z lokalnej piekarni.

    Małe i duże piekarnie korzystają z tych samych surowców i metod wytwarzania chleba. Jakość chleba nie zależy od wielkości piekarni, tylko od procesów produkcyjnych. Wbrew opinii, nowoczesne piekarnie korzystają z naturalnych i sprawdzonych rozwiązań. Takich jak produkowanie chleba z naturalnego zakwasu, który wytwarzany jest w tej samej piekarni.

    Chleby produkowane dla sieci handlowych podlegają ciągłej kontroli, wykonywanej przez akredytowane laboratoria. Badana jest między innymi kwasowość, wilgotność, zawartość cukrów. Pieczywo bywa również badane na zawartość substancji konserwujących – co uniemożliwia ich skryte i nielegalne stosowanie. 

    Atutem zakładów nowoczesnych jest również profesjonalna dbałość o higienę, co jest zresztą jednym z wymogów odbiorców sieciowych. Piekarnie podlegają regularnym audytom ze strony niezależnych firm kontrolujących. 

  2. Mrożone pieczywo jest niezdrowe.

    Mrożenie żywności jest sprawdzonym i powszechnie stosowanym w naszych domach sposobem przechowywania warzyw, mięsa czy ryb. Od niedawna korzystają z niego również piekarnie.To nieprawda, że pieczywo po zamrożeniu przestaje być zdrowe. Jest wręcz przeciwnie. Proces ten poprawia higienę, gdyż w zamrożonym produkcie nie jest możliwy rozwój drobnoustrojów. Mrożenie uformowanych sztuk surowego ciasta – a robimy tak często np. z popularnymi kajzerkami – wydłuża proces fermentacji, korzystny dla jakości pieczywa i zdrowia naszych Klientów. Po rozmrożeniu, kajzerki rosną, są pieczone i trafiają prosto do sprzedaży.

  3. Chleb jest tuczący.

    Każdy produkt który spożywamy na co dzień może być tuczący. Wynika to z zapotrzebowania kalorycznego które jest indywidualne dla każdego. Jeżeli spożywamy nadmiar kalorii w ciągu dnia to rzeczą oczywistą jest że będziemy zauważać wzrost wagi, nawet w przypadku owoców które posiadają ogromną ilość cukru prostego. Jeżeli będziemy spożywać optymalną ilość pełnowartościowego pieczywa adekwatną do naszego zapotrzebowania w żaden sposób nie zwiększy się nasza waga. Coraz częściej pojawia się skala problemu zdrowotnego,  alergii na gluten który używany jest w pieczywie i oczywiście osoby uczulone na dany składnik nie powinny spożywać pieczywa z zawartością glutenu. Dlatego też producenci wychodzą na przeciw konsumentom i tworzą produkty bez glutenu.

#kolejne artykuły