Jak poradzić sobie z kryzysem w związku? Jakie kroki poczynić, kiedy wydaje się, że wszystko się sypie?
Gdzie szukać pomocy? Jak ratować swoją relację? Jak zmienić negatywne emocje w pozytywne?
Zacznijmy od tego, że pewnego rodzaju kryzys jest jednym z elementów związku. Tak samo jak kłótnia, występuje nie bez powodu. Warto zbadać wiele aspektów zanim podejmie się ostateczne kroki. W dzisiejszym wpisie podzielę się z Tobą swoim zdaniem na ten temat.
Zacznijmy od siebie
Bardzo często w pierwszej kolejności obwiniamy tą drugą stronę za to co się dzieje. W końcu to on nie zmywa naczyń, kiedy go proszę. Ona tylko ciągle wymaga, a nic nie daje od siebie. Ja się tak staram. Może efektywniejszym rozpoczęciem poszukiwania problemu, będzie pomyślenie co ja mogę robić źle- a to negatywnie wpływa na moją drugą połowę. Wiem, że łatwiej jest widzieć problem w kimś i mu go wytykać. W momencie, kiedy zmienimy swoje postępowanie, może okazać się, że problem rozwiąże się sam. Partner szybko spostrzeże różnice i odwdzięczy się tym samym. Ciekawostką jest to, że według Colina Tippinga, który napisał mi.n. książkę „Radykalne Wybaczanie” ludzie, których spotykamy są naszym odbiciem lustrzanym. Co za tym idzie, denerwują nas najbardziej te rzeczy, których sami u siebie nie akceptujemy, bądź nie lubimy. Zastanów się, czy przypadkiem sam nie krytykujesz w innych tego, co jest dla Ciebie trudnością, bądź Twoją wadą.
Różnice w wychowaniu
Choć jesteśmy dorośli, często nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo kluczowe w naszym życiu jest dzieciństwo. Wielokrotnie psycholodzy udowadniali, że kształtuje ono nasze charaktery, sposób bycia, życia i postępowania. Z pewnością znasz taką sytuację, kiedy ona bardziej zwraca uwagę na porządek? Kiedy dla niego piłka nożna jest całym życiem, zaś okazywanie uczuć nie jest mocną stroną? Wszystko to wypływa z domu. Jakie priorytety były nam przekazywane w domu i jakie relacje na co dzień obserwowaliśmy u opiekunów. Jakie podejście reprezentowali oni sami. Dzień w dzień tym przesiąkaliśmy. Mimo, że w późniejszym – bardziej świadomym wieku podchodzimy do pewnych spraw inaczej. Tak samo nasze zdanie też może się różnić, to niektóre rzeczy pozostają niezmienne. Nawet czasem jesteśmy tego nieświadomi.
Prostym przykładem jest tutaj kwestia alkoholizmu. Często osoby u których w domu był tego rodzaju problem w późniejszym czasie same się z tym borykają. Oczywiście ma na to wpływ wiele czynników, np. kwestie podświadomości. Na ten temat możecie poczytać w książce Beaty Pawlikowskiej „Księga kodów podświadomości”. Oprócz rodziny duży wpływ ma środowisko w którym przebywaliśmy, bądź nadal przebywamy. W artykule – “Z kim się zadajesz takim się stajesz” poruszałam kwestie tego jak bardzo możemy się zmieniać pod wpływem innych. Warto pamiętać, że to gdzie i z kim dorastaliśmy ma istotne znaczenie na nasze podejście do spraw. Dlatego jeśli widzimy w związku różnice w zdaniach, zachowaniach, podejściu należy o tym po prostu porozmawiać i wyjaśnić. Nie w każdej rodzinie jest tak samo.
Rozmawiaj
Komunikacja to jedna z najważniejszych rzeczy w związku. Pozwala na rozwiązywanie problemów, wyjaśnienie niejasności, a także poprawę różnych sfer życia. Jeśli brakuje szczerej rozmowy, nie mamy szans na stworzenie czegoś stabilnego i trwałego. Czasem tego rodzaju rozmowy mogą być trudne. Poruszają ciężkie dla nas kwestie, o którymi być może nie koniecznie chcemy się z kimś dzielić. Jednak jeśli decydujemy się z kimś iść przez życie warto, żeby znał nas, nasze uczucia, myśli, problemy i przeżycia. Żeby coś zmienić trzeba być świadomym tego jakie różnice nas dzielą. Przez co można wydedukować nad czym należałoby popracować. Partnerstwo to nie tylko fajna zabawa. To przede wszystkim ciężka praca – obojga ludzi.
Do tanga trzeba dwojga
Nie zapominajmy, że taniec solo nie przyniesie takich efektów jak duet. Jeśli zaangażowanie pływanie tylko z jednej strony, to może lepiej zastanowić się, czy nie czas potańczyć bez tego ciężaru. Wówczas złapie się trochę wiatru w skrzydła i być może poleci wyżej. Szkoda marnować czas i siły, kiedy nie widać tych chęci z drugiej strony. Niech wtedy nie hamuje Cię strach przed samotnością. Oprócz zaangażowania jest kilka innych ważnych kwestii bez których ciężko zbudować dobrą relację. O tym przeczytasz w wcześniejszym artykule „Bez tego Twój związek nie przetrwa”.
Ciesz się z małych rzeczy
Radość z drobnostek powoduje, że bardziej doceniamy wszystko co dzieje się w naszym życiu. Umiemy z każdej sytuacji wskrzesić coś pozytywnego. Kiedy dzieją się wielkie rzeczy nasza radość nie zna granic. W artykule “Czemu ciągle jestem nieszczęśliwa”? Pisałam o tym, że ciągle doszukujemy się niedoskonałości. Chcemy więcej, lepiej. Zaś w momencie kiedy osiągniemy to o czym marzyliśmy, okazuje się, że nasza radość nie jest taka jakiej oczekiwaliśmy. Co za tym idzie, nadal jesteśmy nieszczęśliwi. Podobnie jest w związku. Zacznij dostrzegać te małe, może i błahe rzeczy. Doceń drugą osobę za to – pocałunkiem, miłym słowem. Przestań ciągle wymagać i narzekać, a zobaczysz, że zaczną dziać się cuda.
Na dobre i na złe
Związek nie jest tylko wtedy, kiedy wszystko jest dobrze. Czasem trzeba wspólnie walczyć i wyjść na prostą. Nie zawsze samemu uda się poukładać pewne sprawy. Natomiast życie to nie tylko piękne i wspaniałe chwile, z pasmem sukcesów. Bywają bardzo trudne i ciężkie sytuacje do przejścia. Wówczas humor nie dopisuje, rozmowa nie wychodzi, a nerwy ciężko utrzymać na wodzy. To wszystko sprawia, że zaczynamy się od siebie oddalać. Przez myśl przechodzą różne scenariusze. Nie tędy droga! Nie można tracić głowy. W takich sytuacjach powinno się być dla siebie największym wsparciem. Jeśli inne rzeczy się sypią, nie pozwólcie by posypała się Wasza relacja. Wykorzystajcie wszelkie dostępne możliwości i środki na to by zweryfikować problem, dojść do porozumienia, pracować na tym by było lepiej. Czasem warto skorzystać z pomocy specjalisty, który będzie wiedział w jaki sposób pomóc.
Problemy w związku nie koniecznie muszą być spowodowane obecną chwilą. Mogą to być nie zamknięte sprawy sprzed lat, które teraz dają o sobie znać w innej formie – której sami nie potrafimy odczytać. Zgłoszenie się to tego rodzaju specjalisty nie oznacza, że coś jest z nami nie tak. Powodów dla których relacje zaczynają ulegać rozpadowi może być wiele: ciężka sytuacja finansowa, brak pracy, problemy zdrowotne, inne spojrzenie na życie. Ja proponuję “Daj z siebie wszystko, zanim powiesz basta”.