Zanurzymy się na czas pisania tego artykułu do historii i przedstawimy kompletny przegląd podróży Bitcoina.
Bitcoin kończy 10 lat. W ciągu tylko jednej dekady dokonał gigantycznego skoku od abstrakcyjnego pomysłu do globalnego rynku o wartości 200 miliardów dolarów (na ten moment), co przeraża znanych finansistów i dezorientuje analityków. W przyszłości jego dalsze istnienie jest niejednoznaczne i przez wielu uważane za wątpliwe.
Pomysł Satoshi
Według oficjalnego dokumentu, pierwotnym celem Bitcoina było stworzenie “wersji peer-to-peer cyfrowych pieniędzy”. Umożliwić ma ona wysyłanie płatności online bezpośrednio, bez przechodzenia przez żadne instytucje finansowe. “Idea Satoshi” rozwiązała problem podwójnych obciążeń, z którymi borykały się inne, nieudane projekty cyfrowej waluty, takie jak DigiCash w latach 90.
Płatność nie obejmuje osób trzecich, takich jak banki, z powodu rozproszonych ksiąg rachunkowych, na których bazuje Bitcoin. Transakcje tworzą ciągły łańcuch o nazwie Blockchain, którego nie można zmienić.
Blok Genesis
Pierwsza na świecie transakcja Bitcoin odbyła się zaledwie tydzień po publikacji WP, kiedy Satoshi wysłał Bitcoiny do Hala Finneya. W 2009 roku wydobyto pierwsze 50 bitcoinów znanych jako blok Genesis. To oznaczało początek ery wydobycia. W maju 2010 r. programista z Florydy zapłacił 10 000 BTC za pizzę. W październiku 2018 roku ta ekstrawagancja kosztowałaby 63 miliony dolarów.
Silk Road
Giełda Silk Road znacznie przyczyniła się do zepsucia reputacji Bitcoina. Rynek Dark Web stał się rajem dla nielegalnego handlu. Bitcoin stał się szerzej znany jako przestępcza waluta i nadal jest często nazywany oszustwem.
Założona w 2012 r. giełda kryptowalut Coinbase została niedawno wyceniona na 8 mld USD. Największy dostawca handlu, BitPay, akceptuje Bitcoiny od 2011 roku. Jednak oprócz sztuczek z działalnością przestępczą i nielegalnym handlem, użycie Bitcoina jako prawdziwej waluty nie zostało naprawdę odnotowane.
Rise & Fall
Mimo to Bitcoin osiągnął chwalebny okres triumfu. Do 2017 r. inwestorzy często używali go jako narzędzia spekulacyjnego. Najwyższy poziom Bitcoina zbiegł się z rosnącym rynkiem kontraktów terminowych. Chicago Mercantile Exchange (CME) otworzyło transakcje futures na Bitcoin i według danych CoinDesk osiągnęło to maksimum 19 783 USD tego samego dnia. Niestety, nie trwało to długo, a rynek wkrótce upadł.
ICO mania
Szczyt Bitcoin zbiegł się także z rozkwitem epoki ICO. Pozyskiwanie pieniędzy na projekty cyfrowe i start-upy poprzez wydawanie własnych tokenów kryptograficznych rozpoczęło się w 2013 r. Do końca 2017 r. początkowa oferta monet (ICO) zarabiała miliardy na programistach, a także na licznych oszustwach.
ICO wprowadziło do życia ponad 2000 kryptowalut, przy całkowitej kapitalizacji wynoszącej 200 miliardów dolarów. Dopiero w 2018 r. poziom finansowania społecznościowego ICO wzrósł o 12 mld dolarów, czyli więcej niż w przypadku wszystkich pierwszych publicznych ofert na największych giełdach w USA.
Wiele projektów ICO zostało jednak ujawnionych jako oszustwa i wywołało to falę sporów z regulatorami ze Stanów Zjednoczonych, którzy szeroko ostrzegali inwestorów przed planami “pomp i spadków”. SEC uruchomiła nawet własną stronę internetową ICO, aby pokazać inwestorom, jak uniknąć strat. Jednocześnie po 2017 r. i pierwszej połowie 2018 r. 92% ICO zostało oznaczonych jako nieudane i nieuczciwe.
Regulacja i krytyka
Bitcoin nie jest obsługiwany przez żaden z rządów. W każdym kraju obowiązują unikalne reguły i sposoby radzenia sobie z nową klasą aktywów. SEC ustanowił Bitcoina i Etherium jako towary, ale reszta ICO jest papierem wartościowym, a zatem przedmiotem regulacji państwowych.
Bitcoin doświadcza poważnych trudności w akceptacji zarówno od regulatorów, jak i oficjalnych finansistów. Menedżer funduszu Millionaire Citadel, Ken Griffin, wskazał na podobieństwa między Bitcoinem a najbardziej znaną bańką finansową – holenderską manią tulipanów. Nouriel Roubini, znany jako doktor Doom, ponieważ to on przewidział kryzys finansowy, skrytykował podstawową technologię Bitcoina, Blockchain, nazywając ją “najbardziej przesadzoną i najmniej użyteczną w historii ludzkości“.
Przyszłość
Pomysł na alternatywną walutę cyfrową narodził się pod koniec roku 2007. Upadł bank Lehman Brothers, a bankructwo i recesja gospodarcza na świecie dawała się we znaki. Pierwsza i najbardziej znana waluta, Bitcoin, wywołała manię wśród inwestorów detalicznych, BTC przetrwał cztery upadki i przyciągnął uwagę najpotężniejszych instytucji świata.
Podczas gdy sceptycy przewidują upadek Bitcoina w przeciągu najbliższych 10 lat, wielu graczy z Wall Street implementuje podstawową technologię, Blockchain.
J. P. Morgan Chase, IBM, Deloitte, Amazon i Facebook należą do firm, które pracują nad prywatnymi rozwiązaniami Blockchain nie mających nic wspólnego z kryptografią.
Podczas gdy Bitcoin odnotował spadek o 54%, liczba fuzji i przejęć w obszarze Blockchain i kryptowalut wzrosła ponad dwukrotnie w ubiegłym roku. W sierpniu PwC poinformowało, że 84% dyrektorów generalnych twierdziło, że ich firmy są “aktywnie zaangażowane” w technologię Blockchain.
O Blockchainie mówią wszyscy i nikt nie chce zostać w tyle