Gary Vaynerchuk to żaden autorytet | worldmaster.pl
#

W dzisiejszych czasach łatwo wykreować się na autorytet. Media społecznościowe + kilka fastfoodowych książek + dużo selfies , a także banałów na wystylizowanych grafikach. Reszta przyjdzie sama. Razem z masą fanów, którzy kupią każdy bullshit. Dzisiejszy odcinek poświęcam jednej z takich osób. Gary Vaynerchuk, Gary Vee.

wykreować się na autorytet, media społecznościowe, dużo selfies, Gary Vaynerchuk

To postać wszechobecna w social media. Przyjmuje pozę mówcy motywacyjnego i namiętnie rozprawia o biznesie, marketingu i tzw. hustlingu. Czy rzeczywiście jest autorytetem i czy warto się od niego uczyć?

Jeżeli filozof wygląda jak Kratos z “God of War” to wiesz, że warto go wysłuchać. Myśliciel niekonwencjonalny, a także wykładowca filozofii i marketingu na Uniwersytecie w Konstancji. Wydaje właśnie książkę, która kosztowała go 250 tys. zł i twierdzi, że Red Bull ma sporo wspólnego ze snem Sokratesa.

Jarosław Marek Spychała to również filozof całkowicie bez schematu. Zwiedził kawał świata, a także wymyślił kilka ciekawych metod nauczania kreatywności. Teraz wydaje książkę, jakiej świat jeszcze nie widział: “Jaskinia. Droga Rebeliantów”.

Zawodowo zajmuje się kształceniem i rozwojem technik myślenia twórczego oraz jego zastosowaniem w edukacji, kulturze i gospodarce. Jest twórcą metody rozwijania kreatywności LEGO-LOGOS oraz programu marketingowego GRAVITY służącego do tworzenia strategii marek i kampanii reklamowych. Realizował zadania szkoleniowe i marketingowe dla takich firm jak m.in. Microsoft, mBank, Orlen S.A., Kompania Piwowarska, KRUK S.A., Inditext, Young & Rubicam.

Usiadłem z Jarkiem do rozmowy nt. styczności marketingu z filozofią, jej roli w dzisiejszym świecie oraz książki, która jako pierwsza na świecie otrzymała autorskie ilustracje do metafor filozoficznych.

Bartosz Filip Malinowski

Jestem strategiem, konsultantem i kreatywnym. Łączę kropki, które znikają ludziom z oczu. Założyłem agencję doradczą WeTheCrowd. Staram się także łączyć różne światy i dyscypliny oraz zachęcać do wyjścia ze swojej bańki na vlogu Bez/Schematu.

Lubimy postrzegać świat dychotomicznie: ALBO-ALBO. Emocje czy logika? Kreatywność czy analityka? Spontaniczność czy solidny plan? A czemu nie to i to? Racjonalność czy emocjonalność, czyli Apollo i Dionizos w każdym z nas.

Tak, więc przedstawiam Wam krótki materiał o naturalnej skłonności do postrzegania naszych zachowań przez pryzmat dwoistości ludzkiej natury. Nie musimy wybierać, kiedy z lepszym rezultatem możemy łączyć jedno z drugim.

Racjonalność czy emocjonalność? A czemu nie to i to?

Bartosz Filip Malinowski

Jestem strategiem, konsultantem i kreatywnym. Łączę kropki, które znikają ludziom z oczu. Założyłem agencję doradczą WeTheCrowd. Staram się także łączyć różne światy i dyscypliny oraz zachęcać do wyjścia ze swojej bańki na vlogu Bez/Schematu.

Racjonalność czy emocjonalność.Lubimy postrzegać świat dychotomicznie: ALBO-ALBO. Emocje czy logika? Kreatywność czy Racjonalność czy emocjonalność

4 lekcje twórczej strategii od Nine Inch Nails i Trenta Reznora. Kto inny, jeśli nie artysta, może sprawić, że marketing i strategia stanie się sztuką?

Crowdsourcing, user-generated content, model freemium, czy chociażby marketing doświadczeń… to tylko kilka koncepcji, które Trent Reznor w pionierski sposób połączył ze swoją twórczością. Oto 4 lekcje i strategie, które z powodzeniem może stosować każdy artysta, marketer, czy menedżer.

4 lekcje twórczej strategii od Nine Inch Nails i Trenta Reznora. Kto inny, jeśli nie artysta, może sprawić, że marketing i strategia stanie się sztuką?

Apofenia?

A co, gdybym powiedział Ci, że Twój umysł regularnie Cię oszukuje, a Ty jeszcze czerpiesz z tego przyjemność? I co, gdybym powiedział Ci, że sztuka wizualna nie byłaby tym samym, gdyby nie skłonność naszego mózgu do dostrzegania tego, czego w rzeczywistości nie ma? Czym jest Apofenia? Jest to zjawisko po raz pierwszy nazwane i opisane w 1958 r. przez niemieckiego neurologa i psychiatrę Klausa Conrada, jako:

nieuzasadnione dostrzeganie zależności i znaczeń

Wg Conrada były to urojenia i nadinterpretacje elementów rzeczywistości typowe na dla schizofreników na wczesnym etapie choroby. Szwajcarski psycholog Peter Brugger, który upowszechnił to pojęcie w języku angielskim, przedstawia je jednak jako błąd w naszym systemie poznawczym i naturalną tendencję do szukania wzorów w przypadkowych informacjach.

Nasze umysły w toku ewolucji zmieniły się w maszyny skutecznego rozpoznawania wzorów, aby dostrzegać to, co istotne w kaskadzie informacji – od zarysu sylwetki drapieżnika czyhającego w trawie, po długofalowe przewidywanie rezultatów naszych działań. Apofenia jest efektem ubocznym, który sprawia, że nasze mózgi często nie są w stanie odróżnić wzorów prawdziwych od urojonych.

Powszechnym przejawem apofenii jest tzw. pareidolia, czyli oparta na złudzeniu zniekształcona percepcja obrazów i dźwięków. Niektórzy dostrzegają twarz Jezusa na pizzy…

czym jest apofenia malinowski

…inni oko Boga w kosmicznej mgławicy.

czym jest apofenia malinowski

Psychologowie wykorzystują tzw. test Rorschacha w pracy z pacjentami, posługując się pozornie bezkształtnymi figurami graficznymi.

Bardziej złożoną formą apofenii jest znajdywanie związków przyczynowo-skutkowych tam, gdzie wcale ich nie ma, jak w przypadku tzw. paradoksu hazardzisty. Gracze są w stanie wmówić sobie, że określone żetony przynoszą szczęście albo że jeżeli przegrało się wiele razy pod rząd, to los musi się odwrócić na ich korzyść. Jednak wiadomo, że statystycznie możliwe jest przegrywanie w nieskończoność.

Czym jest apofenia – inna perspektywa

To także dostrzeganie sensu w przypadkowych sytuacjach, jak np. natrafienie przypadkiem na tę samą osobę dwa razy w ciągu dnia w różnych lokalizacjach (zrządzenie lub ręka losu), czy też błąd konfirmacji, czyli tendencja do preferowania informacji, które potwierdzają wcześniejsze oczekiwania i hipotezy, niezależnie od tego, czy te informacje są prawdziwe.

Chociaż apofenia uznawana jest za błąd w naszym systemie poznawczym i niekoniecznie potrzebną pozostałość ewolucyjną, warto spojrzeć na nią z nietypowej perspektywy. Zdaniem wspomnianego Petera Bruggera, granica między psychozą a twórczością jest bardzo cienka, a apofenia i kreatywność mogą być postrzegane jako dwie strony tej samej monety.

Popisy iluzjonistów, magia kina, podziwianie dzieł sztuki i dostrzeganie w nich głębi, o której nie pomyślał nawet autor. Jest to możliwe właśnie dlatego, że pozwalamy dać się oszukać naszemu umysłowi. Być może warto więc być świadomym naszej podatności na fałszywe wzory i związki, ale traktować je z przymrużeniem oka, kiedy daje nam to przyjemność? A może nawet wykorzystać zjawisko apofenii do tego, żeby twórczość nabrała dodatkowej głębi, której nadadzą już sami odbiorcy?

Dlatego pytania Bez/Schematu z jakimi Cię pozostawiam to:

  • jak apofenia wpływa na Twoją percepcję rzeczywistości i procesy myślowe?
  • ile razy apofenia wprowadziła Cię w błąd i skłoniła do złej decyzji?
  • czy nie może pogłębić Twojej wrażliwości i wyobraźni?
  • jak wykorzystać ją w Twojej działalności, aby pogłębić wrażenia dla odbiorców?

Bartosz Filip Malinowski

Jestem strategiem, konsultantem i kreatywnym. Łączę kropki, które znikają ludziom z oczu. Założyłem agencję rozwiązań społecznościowych WeTheCrowd. Staram się także łączyć różne światy i dyscypliny oraz zachęcać do wyjścia ze swojej bańki na vlogu Bez/Schematu.

#kolejne artykuły